Natalia Szczepkowska pisze:Bartosh16 pisze:Widziałem 90 zł za arkusz. Można taniej? Czy to właśnie to jest ta niewysoka stawka?
Daj mi namiary na firmę, w której tyle dają i nie mów nikomu więcej! 90 zł za arkusz korekty to tak dużo, że aż niemożliwe. To raczej stawka za redakcję lub dwie korekty (np. przed i po składzie), ale nadal mówimy o dość hojnym wydawnictwie.
90 zł biorą. Firmy korygujące i redagujące. Wydawnictwa na pewno mają zniżki, bo dostarczają teksty, można powiedzieć, hurtem.
Natalia Szczepkowska pisze:Nie mówię tu o studentach polonistyki, którzy za śmieszne pieniądze zrobią to na "odpiedziel się".
Dzięki, wiesz, dzięki

Wiem, paskudna generalizacja mi się wkradła, przepraszam studentów polonistyki, którzy nie robią tego na "odpierdziel się"
Ale ilu to robi? Ilu nie weźmie dużo i zrobi to porządnie?
Przykro o tym mówić, ale to chyba smutna prawda, "Biorę te dwie stówki, zrobię na szybko i cześć pieśni".
Mam nadzieję, że się mylę.
„Racja jest jak dupa - każdy ma swoją” - Józef Piłsudski
„Jest ktoś dwa razy głupszy od Ciebie, kto zarabia dwa razy więcej hajsu niż Ty, bo jest zbyt głupi, żeby w siebie wątpić”.
https://internetoweportfolio.pl
https://kasia-gotuje.pl
https://wybierz-ubezpieczenie.pl
https://dbest-content.com