Latest post of the previous page:
jeszcze jakieś pół roku i przestanie to być trylogiabtw - a trylogia o kruszewskich rzadzi :-)

Nie wiem jak zwerbalizować moją radość...
!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Cieszę się

[ Dodano: Wto 10 Wrz, 2013 ]
Do tej pory żyłam w błogiej nieświadomości, ale taka jest prawda. Rzeczywiście - naprawdę lubię powyższych bohaterów, szczególnie doktora SkórzewskiegoAndrzej Pilipiuk pisze:
Stanisława Kruszewska - nie ma innej polskiej powieści o kobiecie która żyje 350 lat. Spodobało się - ale bez fajerwerków.
dr. Paweł Skórzewski - nie ma chyba innych polskich opowiadań medical-fiction, a z carską Rosją też prawie nikt nie próbuje się zmierzyć. ("Lód" Dukaja)
Robert Storm - fantastyka bliskiego zasięgu opowiadana głównie przez pryzmat kuriozalnych antyków znajdowanych przez bohatera. Też brak odpowiednika.
4 bohaterów z ogromnym potencjałem.
jak 4 ładunki dynamitu. Ale "odpalił" na dobre 1.
