Latest post of the previous page:
A jaki może być procent grafomanów w stosunku do osób utalentowanych? Ilu forumowiczów Wery ma uzdolnienia w zakresie akrobatyki? Dwadzieścia, trzydzieści osób? Watpię, żeby więcej. Na ponad trzy tysiące zarejestrowanych... Do tego dochodzi kwestia warsztatu: aby coś opublikować nie wystarczy sam talent. Przyjmując nawet, że tych mniej czy bardziej utalentowanych jest ok. 10%, do druku nadaje się jakiś ułamek z przesłanych przez nich tekstów. Tylko, że z weryfikacją uzdolnień akrobatycznych jest jakby prościej: jak ktoś nie stanie na rękach, wiadomo, że nie ma o czym gadać. A pisać każdy może... Stąd i zalew grafomańskich tekstów z którym walczyć musi każda redakcja.Anakolut pisze:czyżby to oznaczało, że wydawnictwa otrzymują aż tyle gniotów, których nawet nie warto w całości czytać? :>