Stanisław Lem

1
Lem, no właśnie. Nie macie wrażenia, że jest to pisarz głęboko w Polsce niedoceniony (przynajmniej przez pokolenie poPRLowskie)? A przecież to, co mi akurat wpadło w łapki - Cyberiada, Pirx, Dialogi, opowiadania (w tym Solaris) stoi na poziomie zdecydowanie ponadprzeciętnym (biorąc pod uwagę nie tylko pozycje z gatunku sci-fi). Dialogi mnie osobiście powaliły (zwłaszcza, gdy mam w pamięci, że pisane były w połowie lat sześćdziesiątych). Chłop miał naprawdę głowę nie od parady.

Mam wrażenie, że do tej Lemowej niechęci w dużej mierze przyczynia się nasze kochane Ministerstwo Oświaty, które Bajki Robotów i Opowiadania o Pilocie Pirxie proponuje szóstoklasistom. Moim zdaniem - stanowczo za wcześnie. Styl Lema do najlżejszych nie należy - to po pierwsze. Po drugie - dwunasto-trzynastoletnie dziecko nie jest w stanie zrozumieć treści tych utworów. Ale może to tylko ja tak widzę (mnie osobiście Pirx w szóstej klasie wpędził w głęboką Lemofobię, która utrzymywała się prawie do końca liceum).

A jak wy odbieracie twórczość Lema? Macie jakieś ulubione pozycje?
"To, co poczwarka nazywa końcem świata, reszta świata nazywa motylem." Lao-Cy, Księga Drogi i Cnoty

"Litterae non erubescunt." Cyceron

2
Ja obok tej jedynej należycie docenionej powieści "Solaris", najbardziej cenię tę pierwszą i jedyną niefantastyczną - "Szpital przemienienia". No i zbiór "Maska" z jego nieodłącznymi eksperymentami językowymi. Znacie innego polskiego pisaża, który używał w narracji osoby pierwszej rodzaju nijakiego?
- Nie skazują małych dziewczynek na krzesło elektryczne, prawda?
- Jak to nie? Mają tam takie małe niebieskie krzesełka dla małych chłopców... i takie małe różowe dla dziewczynek.

3
VV pisze:Znacie innego polskiego pisaża, który używał w narracji osoby pierwszej rodzaju nijakiego?
ja nawet nie wiem, co to jest ;)

szczególnie "pisaż" :D

meczę Głos Pana i jak na razie wstęp mnie odstręcza, ale jestem zawzięty i brnę dalej
Leniwiec Literacki
Hikikomori

4
Słyszałam, że Głos Pana jest raczej z tych niestrawnych :) Moja bardzo zawzięta mama przez niego nie przebrnęła :D BARDZO zawzięta :D

A propos eksperymentów językowych, Lem ma świetne słowotwórstwo. Mrówki szczypawki dręczypupy właśnie jego autorstwa są :D

Czasami się zastanawiam, czy Dukaj nie wziął sobie takiego pomysłu ze słowotwórstwem zbytnio do serca :D
"To, co poczwarka nazywa końcem świata, reszta świata nazywa motylem." Lao-Cy, Księga Drogi i Cnoty

"Litterae non erubescunt." Cyceron

5
Pika pisze:Słyszałam, że Głos Pana jest raczej z tych niestrawnych :)
Mam! Mam! Ale jeszcze nie miałem przyjemności przeczytać. Ach, narobiliście mi smaka tymi opiniami. Postawię sobie za cel, przeczytanie tej powieści.

Ostatnio skończyłem "Wizję lokalną" i wydało mi się całkiem niezłe. Poza kilkoma, charakterystycznymi już dla Lema, dłużyznami było interesująco. Stworzył naprawdę niezwykły, utopijny świat. Rozważania o etyce, walce dobra ze złem, moralności itd. Polecam.

6
Stanisław Lem? Jestem szóstoklasistą i właśnie czytam jego Bajki robotów, które w mojej szkole są lekturą. Ciekawe pomysły, to fakt, ale słownictwo sprawia, że cała klasa go krytykuje. To nie powinna być lektura dla ucznia szkoły podstawowej! Jednej trzeciej tekstu w ogóle nie rozumiem...

8
pakro pisze:Jednej trzeciej tekstu w ogóle nie rozumiem...
O borze zielony, to akurat nie świadczy źle o tobie, ale o twoim nauczycielu. Tekst nie jest łatwy w tym wieku, ale jego rola edukacyjna może być ogromna. Tylko potrzeba świadomego waszych (uczniowskich) problemów nauczyciela. Zadać tekst do przeczytania to każdy potrafi, ale nic poza tym. Analiza tekstu wg. skryptu sprzed 20 lat przepisanego od koleżanki z WSP i hajda. Miałem w czasie edukacji szkolnej kilku polonistów (5 szt, bo często zmieniałem szkoły), ale tylko jeden, ten z liceum był profesjonalistą. Reszta to nauczycielskie niedouki, bez pasji, wizji i umiejętności. Szkoda...że tak jest nadal.

9
Co roku mam nową nauczycielkę. Pierwsza uczyła mnie w ciągu swojego ostatniego roku szkolnego, gdyż poszła na emeryturę. Była w sumie dobrą polonistką, ale szybko traciła cierpliwość. Druga rozpoczęła dopiero swoją karierę nauczycielską, czyli nie nauczyła nas prawie niczego, a piątki i szóstki dawała za byle co... Tak samo jak było z jej poprzedniczką, szybko traciła cierpliwość. Prawdopodobnie została zwolniona. Natomiast w klasie szóstej pojawiła się wymagająca, cierpliwa i wyuczona nauczycielka. Uczyła wcześniej w gimnazjum, liceum i technikum. Myślę, że to nie jej wina, lecz poprzednich pań. Ciekaw jestem, czy po omówieniu trochę mnie oświeci?

11
Opowiadanie Kongres Futurologiczny, szczęka opada. Podobnie Podróż trzynasta. I jeszcze Maska z tym dziwnym i ciekawym stylem.
Lem jest niestandardowy, stąd może albo idealnie trafia w gust, albo odrzuca. Niemniej, jak znajdę chwilę to zabiorę się za kolejne jego dziełka ;-)

12
Przeczytałem ostatnio Solaris. Ogółem powaliła mnie na kolana wizja świata i przedstawione w książce teorie... Lem po prostu jest geniuszem Sci-Fi. Żeby jednak nie było za słodko... rzeczywiście styl nieco odpycha, słowotwórstwa, jakże zacnego, chwilami jest nadmiar, co utrudnia odbiór dzieła. Książka jednak mnie wciągnęła i przeczytałem ją naprawdę szybko.

Na podstawie której książki Lema powstał Matrix? (to był na pewno Lem?)

13
Na podstawie której książki Lema powstał Matrix? (to był na pewno Lem?)
Eh... Wikipedia ----> The Matrix -----> "Matrix (ang. macierz) – amerykański film science fiction, pierwszy z trylogii filmowej o tej samej nazwie, napisany i wyreżyserowany przez braci Larry’ego i Andy’ego Wachowskich. Treść filmu zawiera ukryte przesłania i aluzje, ukazujące topos życia-snu. Kontynuacjami Matriksa są filmy Matrix: Reaktywacja i Matrix: Rewolucje."

14
Czytałam gdzieś, że gdy Keanu dostał scenariusz, to otrzymał coś w rodzaju "książki z obrazkami przypominającymi te japońskie bajki". Tak, tak Wachowscy czerpali raczej z anime i mangi. Wystarczy zerknąć na tubie na "X" grupy Clamp aby dowiedzieć się skąd pomysł na głównego bohatera. Ghost in the Shell także zapewne posłużył za inspirację, tak jak i Akira.
http://society6.com/annapietrawska
ODPOWIEDZ

Wróć do „Czytelnia”