ja wlasnie zaczelam czytac lalke.ambitnie chce, a nawet musze skonczyc ja w 6 dni...wesolo.na razie jest calkiem ciekawie, mimo ez to poczatek.

A ja sobie czytam Diune Herberta (kiedyś trzeba było zacząć i nie żałuję) oraz Al`a Wiliama Whartona, którego to książki serdecznie wszystkim polecam.

Kristopher pisze:Al`a Wiliama Whartona, którego to książki serdecznie wszystkim polecam.

Podpisuję się. Czytałam "Ptaśka" - niesamowita książka



A ja nie czytam obecnie niczego, jeno podręczniki Ja chcę już wakacji!!!

niestety nie czytalam z zadnych wymienonych powyzej ksiazek:/ale wiem co zlapac w bibliotece przy chwili wolnego czasu:)ja dzis zadnego podrecznika nie rusze, pogoda iscie wiosenna, zabieram "lalke"na spacer.czytanie na powietrzu:D

A mnie przewiało i mimo śliczniej pogody z domu się ruszyć nie mogę



Obywatelko jeśli podobał ci się Ptasiek to Al na pewno również Ci się spodoba. Opowiada o dalszych losach bohatera tytułowego, o motylach (autora chyba znudziły ptaki ), i o podróży po Ameryce. świetna rzecz, szczególnie o poranku w autobusie do szkoły - pozwala oderwać się od rzeczywistości.



Pozdrawiam.

Inne ciekawe Whartony które ja bym whartonistom polecił to "Tato" (troszkę smutny ale warto) oraz "W księżycową, jasną noc", b. ciekawa powieść dziejąca się w czasie II Wś. Bardzo dawno temu je czytałem, ale wrażenie było bardzo pozytywne.

Ja mam teraz fazę na klasykę - właśnie czytam 'Narnię', później w kolejce czekają "Nędznicy", a po nich "Kubuś Puchatek" i "Pan Lodowego Ogrodu 2".



Co za zabójcza mieszanka

A czytał ktoś "Młodość" Coetzee?

Kupiłem to wczoraj i mimo braku czasu podczytuję w kąciku, okłamując się sam, że jeszcze tylko jedna stronka i biorę się do pracy.

Ostatnimi czasy - sama filozofia, choćby "Tako rzecze Zaratustra (Also sprach Zaratustra)" Fryderyka Nietzschego, oraz "Niewczesne rozważania" tegoż autora.

A wczoraj zacząłem "Starą baśń" powieścioroba Kraszewskiego.

"Purpurowe rzeki" Jeana-Christophe'a Grange'a. Całkiem, całkiem.

"Oko Jelenia". Dziś kupiłem, dziś zacząłem. Jak skończę - opowiem.

Trzy na raz.

"Królową potępionych" Anki Rice - zakochana po uszy w wampirze Lestacie.

"Spirale strachu" Deavera - (Jacek, miałeś rację)

"Cień Poego" - właściwie dopiero zaczęłam.

Oko Jelenia". Dziś kupiłem, dziś zacząłem. Jak skończę - opowiem

Mów, Nine, mów!

czytam "Słowiański Rodowód" Pawła Jasienicy

Krzyżacy...

I jeszcze w trakcie czytania jest "Bohun". Mogę już powiedzieć, że godny polecenia