31

Latest post of the previous page:

Szczepko, a jak chcesz rozmawiać z kimś o Trylogii jak on jej nie przeczytał.

HP no tak. Bo wysilić szare komórki to w dzisiejszej szkole za trudno...

Navajero, Jak Sienkiewicz za trudny to już Paska się chyba nie przerabia.
Wszechnica Szermiercza Zaprasza!!!

Pióro mocniejsze jest od miecza. Szczególnie pióro szabli.
:ulan:

32
Szczepko pisze:
Pan Nikt pisze:Miłego masochizmu życzę :P
Widzisz, nie rozumiesz. Ja Sienkiewicza kocham pasjami i stawiam sobie za niedościgniony wzór. Jego prozy też nie rozumiesz, prawdopodobnie na lekcjach historii również spałeś, dlatego Cię nudzi. Mam w zanadrzu trochę argumentów za Heńkiem, ale widzę, że nie podyskutujemy, bo na cały mój post i pytanie odpowiedziałeś pustym frazesem.
Szczepko
Ja nie twierdzę, że nie może ci się podobać. Po prostu ją w tym klimacie nie gustuje. Co do historii masz rację, wolałem fizykę i pewnie stąd moje zamiłowanie do SF.

33
Jego prozy też nie rozumiesz, prawdopodobnie na lekcjach historii również spałeś, dlatego Cię nudzi.
Nie zgadzam się z taką argumentacją. W mojej ocenie Sienkiewicz jest pisarzem takim sobie. Trafił na swój czas, porusza pewne instynkty w ludziach, styl ma soczysty - można lubić, mnie nie rusza.
Bronię swojego prawa do takiej opinii jak niepodległości i nie podoba mi się, że jako kontrargument jest wysuwane, że skoro mam taką właśnie opinię, to w domyśle spałam na historii. Zapewniam, że nie.
"ty tak zawsze masz - wylejesz zawartośc mózgu i musisz poczekac az ci sie zbierze, jak rezerwuar nad kiblem" by ravva

"Between the devil and the deep blue sea".

34
Natasza pisze:Pan Nikt:
Pan Nikt pisze:Najczęściej sprzedawaną serią wszech czasów jest 'Harry Potter' czyżby miliony czytelników mogą się mylić? (Wikipedia)
czy miliony much mogę się mylić, co powinno być w jadłospisie?
W historii miliony nie raz się myliły Nazizm, Bolszewizm itp...

Ale i tak niezła riposta :P

[ Dodano: Czw 28 Sty, 2016 ]
Grimzon pisze:Jak Sienkiewicz za trudny to już Paska się chyba nie przerabia.
A gdzie ja napisałem, że jest trudny. Jest po prostu nudny. A jak chcesz coś trudnego, to weź poczytaj "Dialogi" Stanisława Lema. Sienkiewiczowska pisania to przy tym mały pikuś. A przeczytałem oby dwa tomy i to z nich poznałem filozofię marksistowską.

35
Pan Nikt pisze:A przeczytałem oby dwa tomy i to z nich poznałem filozofię marksistowską.
A to nie lepiej było poczytać "Kapitał" Marksa?

[ Dodano: Czw 28 Sty, 2016 ]
I skąd wiesz, że było nudne skoro nie czytałeś i nikt z twojej klasy nie przeczytał?
Wszechnica Szermiercza Zaprasza!!!

Pióro mocniejsze jest od miecza. Szczególnie pióro szabli.
:ulan:

36
Grimzon pisze:
Pan Nikt pisze:A przeczytałem oby dwa tomy i to z nich poznałem filozofię marksistowską.
A to nie lepiej było poczytać "Kapitał" Marksa?
To było mi łatwiej dostępne.

37
Pan Nikt pisze:A przeczytałem oby dwa tomy i to z nich poznałem filozofię marksistowską.
Obydwa raczej.
I nie uznał Pan czasem, że zamiast wyniesienia z tej lektury wiedzy na temat filozofii marksistowskiej, bardziej wartościową jest ukazana (po raz pierwszy w Polsce) wiedza na temat cybernetyki? Dla fana SF powinno to być skojarzenie wręcz automatyczne.

G.
"Każdy jest sumą swoich blizn" Matthew Woodring Stover

Always cheat; always win. If you walk away, it was a fair fight. The only unfair fight is the one you lose.

38
Godhand pisze:
Pan Nikt pisze:A przeczytałem oby dwa tomy i to z nich poznałem filozofię marksistowską.
Obydwa raczej.
I nie uznał Pan czasem, że zamiast wyniesienia z tej lektury wiedzy na temat filozofii marksistowskiej, bardziej wartościową jest ukazana (po raz pierwszy w Polsce) wiedza na temat cybernetyki? Dla fana SF powinno to być skojarzenie wręcz automatyczne.

G.
Od S.Lema w tej kwestii wolę bardziej Asimova, który jako twórca praw robotyki, na podstawie której projektuje się systemy operacyjne dzisiejszych robotów, ma o wiele większe kompetencje.

Dalej zamierzacie się ze mną przekrzykiwać, bo to się powoli nudne robi.

39
Pan Nikt pisze:.

Dalej zamierzacie się ze mną przekrzykiwać, bo to się powoli nudne robi.
1. nikt nie krzyczy (jeszcze :szatan: )
2. idea forum opiera sięna dialogu.



PS. Lem był niezrównanym futurystą :P
gosia

„Szczęście nie polega na tym, że możesz robić, co chcesz, ale na tym, że chcesz tego, co robisz.” (Lew Tołstoj).

Obrazek

40
Pan Nikt pisze:Dalej zamierzacie się ze mną przekrzykiwać, bo to się powoli nudne robi.
Nie zamierzam robić już nic, o ile będzie Pan tak uprzejmy i wskaże mi gdzie w mojej wypowiedzi zauważył Pan cechy "przekrzykiwania".

G.
"Każdy jest sumą swoich blizn" Matthew Woodring Stover

Always cheat; always win. If you walk away, it was a fair fight. The only unfair fight is the one you lose.

41
ithilhin pisze:
Pan Nikt pisze:.

Dalej zamierzacie się ze mną przekrzykiwać, bo to się powoli nudne robi.
1. nikt nie krzyczy (jeszcze :szatan: )
2. idea forum opiera sięna dialogu.


PS. Lem był niezrównanym futurystą :P
Zgadzam się z tym ;D

Tylko że w tym tzw. 'dialogu' jak na razie mamy więcej prób pokazania mi gdzie jest moje miejsce niż faktycznej rozmowy. Już pomijając fakt, iż to jest klasyczny przykład przemocy emocjonalnej - szkoda, że nie wszedłem tu z kumplem 4 lata temu, miałby niezłe pole do badań - to w tym jest naprawdę nie wiele dialogu.

43
Grimzon pisze:
Pan Nikt pisze:Dalej zamierzacie się ze mną przekrzykiwać, bo to się powoli nudne robi.
Nudne to jest przyjście na forum literackie i rzucenie o książce, której nie czytałeś, że jest nudna.
Nie przeczytałem jej bo po 5 stronach usnąłem. O czym wcześniej pisałem. lol

44
Dziękuję serdecznie. Dla mnie EOT.

Pozdrawiam,

G.
"Każdy jest sumą swoich blizn" Matthew Woodring Stover

Always cheat; always win. If you walk away, it was a fair fight. The only unfair fight is the one you lose.

45
Pan Nikt pisze:Przynajmniej już na samym początku dostałem 'cynka', że ludzie na tym portalu lubią pisać o czymś, o czym nie mają pojęcia.
Pan Nikt pisze:Moje wrażenia co do 'Ogniem i Mieczem'? Bo to akurat starałem się przeczytać. To nic innego jak szczyt grafomaństwa. Fajnie kiedyś to określił jeden z moich kolegów. Gdyby wsiąść całą Trylogię i usunąć wszystko, co zbędne to nie zostałoby więcej niż 150 stron. Ja już po piątej stronie usypiałem. Może się pan nie zgodzić z moją opinią. Ale cóż. O gustach się nie dyskutuje.
Wiesz, gust to jedno, a nazywanie książek noblisty szczytem grafomaństwa, nie czytając ich nawet, to troszkę co innego ;)
Jakbyś na przykład napisał, że początek wstępu do Ogniem i Mieczem cię znudził, to wątpię, by aż tyle osób próbowało pokazywać gdzie twoje miejsce stosując "przemoc emocjonalną" :P
Wtedy można by jednak dyskutować, czy słusznie się zniechęciłeś, bo warto czytać książki również spoza naszego obszaru zainteresowań itd. itp. I mamy dyskusję, zamiast oblężonej twierdzy :)

[ Dodano: Wto 09 Lut, 2016 ]
Natasza pisze:Czasu nie zatrzymamy. Zauważ, że do głosu dochodzą poloniści wychowani na HP, Tolkieniem, fantasy itp

[ Dodano: Czw 28 Sty, 2016 ]
A temacie: ważnie by nie zgubić WALORÓW LITERACKICH w lekturach.
Wiele jest chłamu i trzeba za młodu uczyć gotowości do dobrej literatury
Może poloniści wychowani na fantastyce to jest właśnie to, czego potrzebujemy? Może Tolkien niekoniecznie, bo wielu nudzi i jednak jest to literatura angielska, ale już nawiązywanie do Wiedźmina jak najbardziej. Zająć się tym, co młodzież obecnie czyta i wyjaśnić jak to się odnosi do historii literatury.

Tutaj jest ciekawy głos w dyskusji:
Lubimy czytać (chociaż nie umiemy)


Ja w liceum sporo czytałem, ale nieczęsto były to lektury. I nawet nie żałuję jakoś szczególnie. Oczywiście jednej strony szkoda, bo wtedy miałem więcej czasu, a teraz trzeba w bólach nadrabiać kilku co ciekawszych klasykó.
Ale z drugiej, to z tych, które przeczytałem, wiele nie wyniosłem. Więc i tak trzeba się za niektóre książki zabrać jeszcze raz, z innej perspektywy.
ichigo ichie

Opowieść o sushi - blog kulinarny
ODPOWIEDZ

Wróć do „Czytelnia”