Zakwitły fiołki podlane łzami,
na wzorzystej, zwiewnej sukience,
w Corso Como pod neonami,
tam kwitnie ich zwykle najwięcej.
Buty od Prada uśmiech od Fendi,
jej oczy są suche i puste.
Zakwitły fiołki, a ludzie zwiędli,
bo kwiaty dziś pną się do luster.
Pod neonami
2Formę zostawię do oceny mądrzejszym. Treść spodobała mi się bardzo, zwłaszcza ten moment:
Niby zwykłe marudzenie na ludzką pustotę, ale jakie piękne :-)
“So, if you are too tired to speak, sit next to me for I, too, am fluent in silence.”
(Zatem, jeśli od znużenia milkniesz, siądź przy mnie, bom i ja biegły w ciszę.)
R. Arnold
(Zatem, jeśli od znużenia milkniesz, siądź przy mnie, bom i ja biegły w ciszę.)
R. Arnold
Pod neonami
3Dziękuje, ten wiersz powstał, ponieważ wpadłem na pomysł wyszukiwania różnych facebookowych konkursów na reklamowe rymowanki w komentarzach pod postem i brania w nich udział, pisząc coś co formą i zaangażowaniem będzie zupełnie odbiegało od założeń organizatorów konkursu i będzie tworzyło zabawny koncept.
To była próba i odnosiła się do konkursu o nazwie "Centrum outlet Andrychów" czy jakoś tak
Myślę, że za słabo sobie radzę w poezji, żeby dobrze zrealizować mój pomysł, ale dobrze się bawiłem 



"-Jak się dowiemy ile on ma lat ?
-Utnijmy mu nogę i policzmy słoje"
-Utnijmy mu nogę i policzmy słoje"