Powiadają, że taki nie nazwany świat z morzem zamiast nieba nie może istnieć. Jakże się mylą ci, którzy tak gadają. Niechaj tylko wyobrażą sobie nieskończoność, a reszta będzie prosta.
R. Zelazny "Stwory światła i ciemności"
Wolha Redna by pozamiatała w tym konkursie! Ona każdego potrafi wysłać na tamten świat!
Oczywiście nieunikniona metafora, węgorz lub gwiazda, oczywiście czepianie się obrazu, oczywiście fikcja ergo spokój bibliotek i foteli; cóż chcesz, inaczej nie można zostać maharadżą Dżajpur, ławicą węgorzy, człowiekiem wznoszącym twarz ku przepastnej rudowłosej nocy.
Julio Cortázar: Proza z obserwatorium
Regulamin polecam przeczytać, bo ma ciekawe zapisy, takie jak:
W ciągu 30 dni od daty dodania do Platformy tekstu zwycięskiej Pracy, Organizator, przekaże Laureatowi zredagowany i skorygowany tekst Pracy, a także propozycję okładki; przedstawiona korekta i redakcja tekstu i okładka jest ostateczną propozycją ze strony Organizatora, przy czym: (i) Laureat jest uprawniony do samodzielnej dalszej pracy nad tekstem, z zastrzeżeniem skutków przewidzianych w kolejnych ustępach; (ii) Organizator udziela Laureatowi licencji niewyłącznej do przedstawionej propozycji okładki w takim zakresie i tylko w takim zakresie, w jakim będzie to niezbędne do dystrybucji Pracy za pośrednictwem Platformy, na okres, w jakim Praca będzie na Platformie dystrybuowana; c) w ciągu 7 dni od przekazania skorygowanego i zredagowanego tekstu, a także propozycji okładki, Laureat zobowiązany jest dodać do Platformy tekst Pracy oraz okładkę, w celu rozpoczęcia dystrybucji Pracy za pośrednictwem Platformy na warunkach przewidzianych Regulaminem Platformy; d) jeśli Laureat nie doda do Platformy zmodyfikowanego tekstu Pracy oraz okładki w terminie, o którym mowa w ust. c), Organizator będzie uprawniony do obciążenia Laureata kosztami realizacji tych świadczeń, które będą płatne w ciągu 14 dni od daty otrzymania przez Laureata odpowiedniej faktury.
Plus poziom korekty regulaminu nie jest zachęcający, bo:
Ogłoszenie wyników Konkursu nastąpi poprzez komunikat opublikowany na Stronie, w dniu 25.06.2023 r.
A nieco wyżej mamy:
Konkurs organizowany jest od dnia 06.06.2023 r. do dnia 20.07.2023 r. (dalej: „Czas Trwania
Konkursu”) w etapach, o których mowa poniżej:
a) Etap I: 06.06.2023 r. do dnia 06.07.2023 r. – czas na przesyłanie Pracy (...),
b) Etap II: od 07.07.2023 r. do 14.07.2023 r. – ocena Prac przez Komisję;
c) Etap III: 15.07.2023 r. – 20.07.2023 r. – wyłonienie nagrodzonej pracy, ogłoszenie wyników Konkursu.
Więc albo mamy cofanie się w czasie, albo ktoś tu coś niejasno sformułował...
Tak czy siak – dla mnie to antyreklama. I to z (prawdopodobnie) samospełniającą się przepowiednią w tytule...
" OSTATECZNA PROPOZYCJA ZE STRONY ORGANIZOATORA" czyli NARZUCENIE SWOJEGO WIDZIMISIE ZE STRONY ORGNIZOATRA, A TY MAŁY CZŁOWIECZKU CIESZ SIĘ, ŻE CIĘ WYBRALIŚMY I DYGAJ Z POPRAWKAMI, ALBO ZA WSZYTSKO ZAPŁACISZ"
Ostateczna Propozycja - ciekawy oksymoron.
Propozycja to z definicji nie jest coś, co jest narzucone i ma status ostatecznego( a tym bardziej nie pod groźbą kary za nieprzyjęcie tegoż), to coś do omówienia, do negocjacji, uzgodnienia WSPÓLNEGO.
Wygląda na to, że oni mają prawo np. dorzucić ci jakąś "romantyczną" czyli żenująca scenkę np. seksualną, albo zmienić orientację twojego bohatera, bohaterki, lub uśmiercić ci bohatera, albo wskrzesić tego, którego uśmierciłeś - i tak sobie można do woli wymyślać.
Coś nie gra? Ciesz się, że wielki empik chce z tobą pracować... Wybrał cię spośród setek tysięcy, więc doceń tę łaskę.
Nie mamy pomysłu, albo nam się nie chce, zamierzamy jak najtaniej, najłatwiej, z ludźmi, którzy będą mogli NIC zrobić, jeśli coś nie będzie im pasowało. To jest biznesplan!
Ja rozumiem niskie stawki dla debiutantów, bo na nazwisko musisz sobie zasłużyć i budować markę, ale bezczelne wtrącanie się w czyjś tekst, możliwość przerobienia np. kryminału na romans erotyczny, i ty autorze nie masz nic do gadania...
TO UWŁACZA GODNOŚCI PISARZA I O TAKIM TRKTOWANIU LUDZI PRZEZ KORPO-EMPIK POWNNIŚMY GŁOŚNO KRZYCZEĆ.
Jeśli źle zrozumiałam regulamin, to niech mnie ktoś poprawi.
Ps. kiedyś widziałam ogłoszenie empiku- konkurs na opowiadanie, ucieszyłam się, że może spróbuję, ale jak przeczytałam tematykę: "gorącą przygoda" to uznałam, że chyba coś im się pomyliło i scenariusza do taniego pornola to ja pisać nie będę, inaczej przecież zgłosiłabym się do odpowiednich ludzi.
Też mnie ten regulamin i nagroda nie przekonują. Zapowiedzi o fakturowaniu, choć rozumiem, z czego wynikają, to brzmią odstraszająco. Zresztą tą platformą selfową nie jestem zainteresowana.
Natomiast troszkę bym ostudziła te wizje straszliwej, zmieniającej wszystko redakcji. Jakby chcieli tekst w innym gatunku, z innym wątkiem albo innym bohaterem, to by sobie taki na zwycięzcę wybrali. Z mojego kontaktu z Empikiem (po wygraniu EmpikGo Short) to akurat mam dobre wrażenia. Redakcja była podzlecona. Nie wiem, czy zawsze tej samej firmie zlecają, ale przynajmniej panie, z którymi pracowałam nad swoim tekstem, były bardzo komunikatywne, w moim odczuciu skrupulatne i nie miały żadnych diabolicznych planów wywrócić mi tekst do góry nogami (wręcz przeciwnie).
Nie sądzę, by tu Empik robił jakąś wielką pułapkę na jedno opowiadanie, które na złość autorowi zmieni totalnie tak jak ten nie chce.
Powiadają, że taki nie nazwany świat z morzem zamiast nieba nie może istnieć. Jakże się mylą ci, którzy tak gadają. Niechaj tylko wyobrażą sobie nieskończoność, a reszta będzie prosta.
R. Zelazny "Stwory światła i ciemności"
Zgadzam się z Adą, co więcej - zanim puścimy husarię na króliki, warto sprawdzić, jak się do takich możliwości zmian wywracających tekst do góry nogami ma chociażby Ustawa o prawie autorskim krótko mówiąc, takie zmiany, o jakich pisze Luiza, spokojnie dałoby się zaskarżyć i wygrać.
Ja również współpracowałem z Empikiem, doświadczenia mam dobre.
Inna sprawa, że ten konkurs jest niezbyt atrakcyjny najbardziej dlatego, że ma służyć promocji platformy selfowej - więc realnie ma sens wyłącznie dla osób, które na hasło "self" mówią "tak", a nie takich, które się wzdrygają z obrzydzenia
Adrianna pisze: (ndz 11 cze 2023, 15:58)
Też mnie ten regulamin i nagroda nie przekonują. Zapowiedzi o fakturowaniu, choć rozumiem, z czego wynikają, to brzmią odstraszająco. Zresztą tą platformą selfową nie jestem zainteresowana.
Natomiast troszkę bym ostudziła te wizje straszliwej, zmieniającej wszystko redakcji. Jakby chcieli tekst w innym gatunku, z innym wątkiem albo innym bohaterem, to by sobie taki na zwycięzcę wybrali. Z mojego kontaktu z Empikiem (po wygraniu EmpikGo Short) to akurat mam dobre wrażenia. Redakcja była podzlecona. Nie wiem, czy zawsze tej samej firmie zlecają, ale przynajmniej panie, z którymi pracowałam nad swoim tekstem, były bardzo komunikatywne, w moim odczuciu skrupulatne i nie miały żadnych diabolicznych planów wywrócić mi tekst do góry nogami (wręcz przeciwnie).
Nie sądzę, by tu Empik robił jakąś wielką pułapkę na jedno opowiadanie, które na złość autorowi zmieni totalnie tak jak ten nie chce.
Ok, dzięki za wyjaśnienie. Nie znam wcale środowiska empikowego, jakoś ten regulamin mnie wystraszył po prostu.
krótko mówiąc, takie zmiany, o jakich pisze Luiza, spokojnie dałoby się zaskarżyć i wygrać.