Równouprawnienie

1
Siorbiąc herbatę, knujemy z córką, jak przejąć władzę nad światem.
Ale wtedy przychodzi mąż i ojciec i każe nam się wynosić, bo właśnie przejmuje władzę.
Nad kuchnią.
Oczywiście nieunikniona metafora, węgorz lub gwiazda, oczywiście czepianie się obrazu, oczywiście fikcja ergo spokój bibliotek i foteli; cóż chcesz, inaczej nie można zostać maharadżą Dżajpur, ławicą węgorzy, człowiekiem wznoszącym twarz ku przepastnej rudowłosej nocy.
Julio Cortázar: Proza z obserwatorium

Ryju malowany spróbuj nazwać nienazwane - Lech Janerka
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mini poeticum”