Geniusze

1
(czasem w życiu trzeba zrobić przystanek, usiąść, zadumać się... a nie żyć tylko bieżącą chwilą)

Wśród tłumu geniuszy
któż jest geniuszem,
a kto parweniuszem?
Piszę. Wspomnienia. Miniaturki. Satyriady. Drabble. Fraszki. Facecje. Podobne. Wystarczy.

Geniusze

2
Kiedy mówią parweniusze
Wystarczy milczeć
By wydać się geniuszem
"Im więcej ćwiczę, tym więcej mam szczęścia""Jem kamienie. Mają smak zębów."
"A jeśli nie uwierzysz, żeś wolny, bo cię skuto – będziesz się krokiem mierzył i będziesz ludzkie dłuto i będziesz w dłoń ujęty przez czas, przez czas – przeklęty."

Geniusze

3
Kiedy milczy geniusz,
rządzą parweniusze.
Tak ja tuszę.
Piszę. Wspomnienia. Miniaturki. Satyriady. Drabble. Fraszki. Facecje. Podobne. Wystarczy.

Geniusze

4
Kiedy rządzą parweniusze
Wariatami, idiotami
Nazywani są geniusze
"Im więcej ćwiczę, tym więcej mam szczęścia""Jem kamienie. Mają smak zębów."
"A jeśli nie uwierzysz, żeś wolny, bo cię skuto – będziesz się krokiem mierzył i będziesz ludzkie dłuto i będziesz w dłoń ujęty przez czas, przez czas – przeklęty."

Geniusze

5
Geniusze na stos,
jak Giordano Bruno,
albo uwięzienie Galileusza.
Tako rządzi tłuszcza.
Piszę. Wspomnienia. Miniaturki. Satyriady. Drabble. Fraszki. Facecje. Podobne. Wystarczy.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mini poeticum”