tomik

2
brat_ruina pisze: może w końcu zacznę
pisać
może w końcu, że piszę, się wyda :-)

Nie podoba mi się ten koniec, nie wiem czemu, nie pasuje do całości, nie umiem uzasadnić, ale zgrzyta
'ad maiora natus sum'
'Infinita aestimatio est libertatis' HETEROKROMIA IRIDUM

'An Ye Harm None, Do What Ye Will' Wiccan Rede
-------------------------------------------------------
http://g.sheetmusicplus.com/Look-Inside ... 172366.jpg

tomik

3
może w końcu zacznę
pisać
wydam tomik
i
podłożę pod chybotliwy stolik
ustanie
kiwanie
do czegoś się przyda
pisanie

Mi też tamta końcówka nie leży.
Ale tym się nie przejmujcie, bo ja do poezji nie pasuję ;)
ichigo ichie

Opowieść o sushi - blog kulinarny

tomik

4
Gra pisze:Nie podoba mi się ten koniec, nie wiem czemu, nie pasuje do całości, nie umiem uzasadnić, ale zgrzyta
melodyjność, czy prześmiewcze przesłanie?

Added in 5 minutes 49 seconds:
Jason pisze:może w końcu zacznę
pisać
wydam tomik
i
podłożę pod chybotliwy stolik
ustanie
kiwanie
do czegoś się przyda
pisanie
Jasonie, nie-e, tak nie pasi.
Ale dzięki:)

tomik

5
[quote="brat_ruina"] melodyjność, czy prześmiewcze przesłanie?

przesłanie jest ok, sformułowane niezgrabnie jakoś, bo nie pasuje do całości, nie chcę sugerować
'ad maiora natus sum'
'Infinita aestimatio est libertatis' HETEROKROMIA IRIDUM

'An Ye Harm None, Do What Ye Will' Wiccan Rede
-------------------------------------------------------
http://g.sheetmusicplus.com/Look-Inside ... 172366.jpg

tomik

6
Pierwsze sześć wersów - Ok, z przymrużeniem oka, ale sympatycznie, z humorem i dystansem. Ale dwa ostatnie - pomyślałbym nad nimi.
Wychodzi też, że jeszcze nie zacząłeś pisać, a z drugiej strony wydałeś tomik, który z pisaniem (literaturą w domyśle) nie ma nic wspólnego. Ździebko nielogiczne lub zbyt daleko posunięta samokrytyka rodząca pytanie: po co wydałeś? I co na to (potencjalni i realni) czytelnicy? Zadowoleni raczej nie będą, mogą mieć stoliki, które się akurat nie kiwają. :mrgreen:

tomik

7
Gra pisze: nie chcę sugerować
Chciej, śmiało:))
Gorgiasz pisze: Pierwsze sześć wersów - Ok, z przymrużeniem oka, ale sympatycznie, z humorem i dystansem. Ale dwa ostatnie - pomyślałbym nad nimi.
Dzięki Gor, jak już trzy osoby piszą, że jest źle, to znaczy, że jest.

Z powrotem z pointą na warsztat:)

tomik

8
A właśnie że tu wszystko jest na swoim miejscu. I to tak bardzo na swoim, że po pięciu latach od napisania potrafiło się jeszcze do czytelnika (czyli mnie) uśmiechnąć.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mini poeticum”

cron