Rrrrabble (okiem scenarzysty)

17
Rarytaski:))
Thana pisze: – Romecki! – rzecze – Rozdeptałeś rabatki, rozbabrałeś roślinki, robisz ruinę, rozumiesz?!
:D



Mam kumpla o ksywie Lula (duży facet) pracuje na Beneluxie, obsługuje port DFDS. Nie posłali go za młodu do logopedy i tak mu zostało. Zamiast er wymawia el. Chłopaki się z niego nabijają, Lula się czasami wkurza, ale dobre jest chłopisko.

Jak go spotkam, to mu powiem żeby mi to przeczytał.

Chyba się wkulwi:)

Rrrrabble (okiem scenarzysty)

18
Lety, Luin, blacie, nie lób mu tego! :D
Oczywiście nieunikniona metafora, węgorz lub gwiazda, oczywiście czepianie się obrazu, oczywiście fikcja ergo spokój bibliotek i foteli; cóż chcesz, inaczej nie można zostać maharadżą Dżajpur, ławicą węgorzy, człowiekiem wznoszącym twarz ku przepastnej rudowłosej nocy.
Julio Cortázar: Proza z obserwatorium

Ryju malowany spróbuj nazwać nienazwane - Lech Janerka
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasze Zabawy Literackie”

cron