Ślimak na ścieżce dźwiękowej

1
Do założenia tematu motywuje mnie głównie prywata, ale może też wywikła się z tego dyskusja.

Chodzi mi o tempo czytania w audiobookach.

Pytanie pierwsze: czy możecie polecić jakieś audio wersje książek LeGuinn, Łukianienki, Strugackich, Akunina, ewentualnie Pratchetta,
które

nie



czytane

w tempie

jakby

lektor

nie

...

wypił

jeszcze

..


kawy

?
Jakich lektorów warto szukać?

Pytanie drugie: to tylko ja, czy Wy też macie wrażenie, że większość audiobooków jest czytana o wiele, wiele za wolno?

Ślimak na ścieżce dźwiękowej

2
Ja nie lubię audio, ale odsłuchałem - z obowiązku - kilka moich, i tempo było ok. W audiotece możesz posprawdzać co chcesz, chyba każde audio ma darmowy, godzinny fragment do ściągnięcia.
Panie, ten kto chce zarabiać na chleb pisząc książki, musi być pewny siebie jak książę, przebiegły jak dworzanin i odważny jak włamywacz."
dr Samuel Johnson

Ślimak na ścieżce dźwiękowej

3
Był gdzieś temat, w którym padały nazwiska konkretnych lektorów.
Ciężko mi teraz znaleźć, poszukam później.

G.
"Każdy jest sumą swoich blizn" Matthew Woodring Stover

Always cheat; always win. If you walk away, it was a fair fight. The only unfair fight is the one you lose.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Dyskusje o literaturze”