1. Czy są tu osoby, które miały okazje zostać opublikowanymi, lub przynajmniej próbowały tego dokonać, w pismach typowo literackich, jak na przykład Twórczość, Cegła, Topos? Jakie macie doświadczenia?

2. Czy znacie jakieś pisma, które płacą za opublikowane opowiadania? Pomijając te zajmujące się wyłącznie fantastyką.

Tak.
Doświadczenia mamy sprzed lat, ale dobre

Nie określasz gatunku, a dużo od tego zależy. "Pocisk" płaci, ale to opowiadanie kryminalne. "Życie na gorąco" płaci, ale to romans dla kobiet

Właśnie, czy jakieś pisma, z gatunku tych bardziej popularnych, czyli nie typowo literackich, tylko bardziej publicystycznych, kobiecych, publikują czasem opowiadania? Jak na przykład, właśnie, życie na gorąco, tylko może coś jednak odrobinę wyższych lotów?

O ile coś się nie zmieniło, to właśnie ze środkiem jest problem
Ale po prawdzie, zawsze u nas z nim był, więc to nie dziwota.
Natomiast rozmowa na tym poziomie ogólności nie ma sensu - zauważ, że ja Cię próbuję dopytać o gatunek, bo jednak pewne profilowanie jest niezbędne, tymczasem Ty chcesz się przyglądać całemu rynkowi, traktowanemu jako jedna całość
Przede wszystkim - idź do dużego salonu prasowego, najlepiej Empiku, i przejrzyj pisma z interesującego Cię segmentu. Bo to się zaskakująco szybko zmienia (jedni już nie publikują, inni właśnie zaczęli, trzeci zaś upadają i ich pismo właśnie z półki zniknęło ).

Pocisk by mi pasował tylko nie umiem krotko.

No mnie to interesują głównie taka proza, któa nie jest zamknięta w ramach gatunku typu thriiller, romans czy fantastyka. Ogólnie literatura piękna, ewentualnie można to uprościć i nazwać obyczajem.

Chyba nie za bardzo można aż tak uprościć

Romecki już próbował to wyjaśnić. Że nie ma czasopism, które biorą wszystko albo większość. Raczej nie powinno nikogo dziwić, że gazety dla kobiet nie wezmą kryminału, kryminalne nie wezmą fantastyki, a fantastyka wzgardzi romansem.