Publikacja książki w Indiach

1
Napisałem do ok. siedemdziesięciu wydawców indyjskich z pytaniem, czy byliby zainteresowani przekładem Philosopher's Crystal na hindi. Jednym z bohaterów mojej książki jest Adi Shankara, wybitny filozof indyjski.
Myślę, że szansa powodzenia jest minimalna, ale nie zaszkodzi spróbować.

Rozmawiałem z Sudhirem Dixitem, tłumaczem serii o Harrym P. na hindi. Dr Dixit podał mi, że stawki za tłumaczenie mieszczą się zwykle w granicach 1,25-2 rupie za słowo (rupia jest obecnie warta ok. 5 groszy).

Ciekawy artykuł o rynku wydawniczym w Indiach:
http://www.printweek.in/features/book-publishing-22755

Z Anuradha Prakashan, jednego z wydawnictw wymienionych w tym artykule, dostałem odpowiedź, że oczekiwaliby opłacenia tłumacza (150 rupii za stronę).
"Właściwie było to jedno z tych miejsc, które istnieją wyłącznie po to, żeby ktoś mógł z nich pochodzić." - T. Pratchett

Double-Edged (S)words

Publikacja książki w Indiach

3
Ewentualnym zyskiem podzieliłbym się po połowie z amerykańskim wydawcą, który ma prawa do tłumaczeń.

W Indiach ukazuje się rocznie ok. 80 000 książek, więc znacznie mniej niż w krajach zachodnich (biorąc pod uwagę liczbę mieszkańców), książki w hindi są zwykle tańsze od angielskich. Nakładów nie znam. Ok. 55% tytułów ukazuje się po angielsku, 35% w hindi, a pozostałe 10% w innych językach.

Mam opinię dwóch profesorów z Indii. Jeden z nich należy do najbliższych doradców premiera (jest szefem rady ekonomicznej, a także tłumaczem m.in. Mahabharaty, jego przekład wydał Penguin), drugi pracuje w instytucie filozofii afiliowanym przy papieskim uniwersytecie Urbaniana. Dlatego warto próbować, chociażby dla samego wyrobienia sobie kontaktów w tym kraju.
Raczej nie zapłacę za tłumaczenie, chyba że wyniosłoby ono nie więcej niż 2 tys. zł, wtedy bym się zastanowił (ale też raczej nie). Szansa znalezienia wydawcy, który opłaciłby koszty tłumaczenia, jest minimalna, dlatego jestem sceptyczny w kwestii powodzenia.
Inną kwestią jest, ze nie miałbym możliwości sprawdzenia jakości translacji.
"Właściwie było to jedno z tych miejsc, które istnieją wyłącznie po to, żeby ktoś mógł z nich pochodzić." - T. Pratchett

Double-Edged (S)words
ODPOWIEDZ

Wróć do „...za granicą?”