Na jego talerzyku zostały jedynie okruszki, ale za to, pił herbatę już od kilkunastu minut. Pewnie była zbyt gorzka i nie chciała przejść mu przez gardło. Tak można by przypuszczać, gdyby nie to, że on przecież z własnej nieprzymuszonej woli nie słodzi.
Cukier nie krzepi. Cukier robi z ciebie nadpobudliwą… niedorajdę. Mniej więcej tak brzmi jego powiedzenie.
Ja też nie słodzę. Uważam, że węglowodany są przereklamowane i szkodliwe, a wręcz całkowicie zbędne; aczkolwiek, robiąc wyjątek, urządziłam nam tłustą sobotę - upiekłam pączki, którymi już zdążyliśmy się poczęstować, ale nie o tym chciałam napisać.
- Wiesz… - nagle odezwał się, zamyślony. – Mózg to połączenia komórek, przez które przeskakują impulsy elektryczne. Ale gdy człowiek umiera, tak sobie zacząłem rozważać, że przecież energii elektrycznej musi towarzyszyć pole magnetyczne. I gdy ktoś odchodzi, ta energia, tak jakby… się uwalnia. I, być może, czyjaś świadomość, w swojej oderwanej postaci jest najpierw oddzielona od ciała, ale gęsta, a potem rozchodzi się, rozrzedza coraz bardziej, aż przestaje być całością, sobą. Tylko nie powtarzaj tego nikomu, bo jeszcze ktoś mnie wyśmieje – nagle dodał.
- Dlaczego od razu wyśmieje? To co mówisz, jest ciekawe. I guzik mnie obchodzi, co kto pomyśli.
- To po prostu takie wydumane wyobrażenie, myślowe sience-fiction.
- A ja jeszcze bardziej sobie po bandzie polecę - stwierdziłam, zadowolona. - No bo, jak by przechwycić to pole magnetyczne i je uwięzić – czyjąś duszę! Albo, siłą wepchnąć do innego ciała, ponownie transformując na energię elektryczną…
- Faktycznie odleciałaś, moja ty, no już niemała, kombinatorko… Mam na ciebie zły wpływ – krzywo uśmiechnął się i w końcu, o dziwo, dopił, całkiem już zimną, herbatę.
Science fiction story have to be forgotten
2Uroczy podwieczorek, ale treść całej tej fantazji jest dość... "krindżowa" (cringe)... Może gdyby zamiast Paczków i ciasteczek palili jointy?
(logicznie pomysł z łapaniem duchów raczej słaby i spłycony w tej dyskusji, żeby podciągnąć to pod sci-fi, a za mało klimatyczny by pod fantastykę - przynajmniej w moim odczuciu). Przykro mi, za ciepło i uroczo dla mnie... za słodko.

Science fiction story have to be forgotten
3Tekst ma już kilka tygodni, ale jako że wyskoczył w nowych postach, to wpadłem, przeczytałem.
No i dla mnie też herbata nie klei się z podjętym tematem - jakakolwiek używka, nawet swojska wódeczka, byłaby lepszym przyczynkiem do dyskusji
Stąd ogólnie nie łapię sensu, ani przekazu, ani nawet tytułu. Poza tym przecinki, literówki... ogólny jakiś taki brak staranności.
Może gdyby ociosać i oszlifować ten pomysł, to kto wie? Można spróbować poprawić to i owo.
No i dla mnie też herbata nie klei się z podjętym tematem - jakakolwiek używka, nawet swojska wódeczka, byłaby lepszym przyczynkiem do dyskusji

Stąd ogólnie nie łapię sensu, ani przekazu, ani nawet tytułu. Poza tym przecinki, literówki... ogólny jakiś taki brak staranności.
Może gdyby ociosać i oszlifować ten pomysł, to kto wie? Można spróbować poprawić to i owo.
Rem tene, verba sequentur (Trzymaj się tematu, a słowa przyjdą same)
Katon Starszy, zwany Cenzorem
Katon Starszy, zwany Cenzorem
Science fiction story have to be forgotten
4Króciutko - tak pogadanka przy herbacie i pączkach.
Choć w tych pączkach pewnie więcej węglowodanów niż tłuszczu - chyba że mowa o tym tłuszczu który później będzie odkładany w tkance tłuszczowej na później, gdy przetworzone na energie jedzenie nie zostanie spożytkowane.
Ja tam lubię zimną herbatę
Choć w tych pączkach pewnie więcej węglowodanów niż tłuszczu - chyba że mowa o tym tłuszczu który później będzie odkładany w tkance tłuszczowej na później, gdy przetworzone na energie jedzenie nie zostanie spożytkowane.
Jako elektronikowi z wykształcenia no musze po prostu powiedzieć, no nie. Chłop ewidentnie gdzieś coś słyszał, a resztę dodał tak aby wynik mu się zgadzał. Pole magnetyczne jest wywoływane przez ruch elektronów, gdy nie ma ruchu, nie ma pola magnetycznego,. Ruch pojawia się tylko wtedy, gdy pojawia się różnica potencjałów przewyższająca rezystancję pomiędzy dwoma punktami.Luiza Lamparska pisze: (sob 18 lut 2023, 23:55) I gdy ktoś odchodzi, ta energia, tak jakby… się uwalnia.
Tak to ma nawet zastosowanie, pole magnetyczne wywołuje pole elektryczne i służy np do bezprzewodowego ładowania telefonów - technologia Qi.
Ja tam lubię zimną herbatę

Science fiction story have to be forgotten
5Odpowiem zbiorczo na komentarze:
nie wszyscy kreatywnie bujają w obłokach po wódeczce lub joincie. Myślę, że to, przy czym prowadzi się luźne dyskusje zależy od wieku, od upodobań, środowiska w którym się obraca, indywidulanych preferencji itd.
No i owe luźne dyskusje, skoro nimi są, mogą się dziać na obrzeżach fizyki przechodząc wtedy płynnie w science- FICTION, które muszą zostać zapomniane, bo są wyznawane z pewnym... błędem
nie wszyscy kreatywnie bujają w obłokach po wódeczce lub joincie. Myślę, że to, przy czym prowadzi się luźne dyskusje zależy od wieku, od upodobań, środowiska w którym się obraca, indywidulanych preferencji itd.
No i owe luźne dyskusje, skoro nimi są, mogą się dziać na obrzeżach fizyki przechodząc wtedy płynnie w science- FICTION, które muszą zostać zapomniane, bo są wyznawane z pewnym... błędem

Science fiction story have to be forgotten
6Jeśli to jakiś przytyk kierowany do mnie (możliwe, że nadinterpretuję), to powiem tylko, że bujam w obłokach niemal cały czas. Tak już mamLuiza Lamparska pisze: (wt 30 maja 2023, 23:18) nie wszyscy kreatywnie bujają w obłokach po wódeczce lub joincie. Myślę, że to, przy czym prowadzi się luźne dyskusje zależy od wieku, od upodobań, środowiska w którym się obraca, indywidulanych preferencji itd.

Rem tene, verba sequentur (Trzymaj się tematu, a słowa przyjdą same)
Katon Starszy, zwany Cenzorem
Katon Starszy, zwany Cenzorem