76

Latest post of the previous page:

I ten elektron z futrem u Chii!
Oczywiście nieunikniona metafora, węgorz lub gwiazda, oczywiście czepianie się obrazu, oczywiście fikcja ergo spokój bibliotek i foteli; cóż chcesz, inaczej nie można zostać maharadżą Dżajpur, ławicą węgorzy, człowiekiem wznoszącym twarz ku przepastnej rudowłosej nocy.
Julio Cortázar: Proza z obserwatorium

Ryju malowany spróbuj nazwać nienazwane - Lech Janerka

77
Ten opis u Chii mnie powalił na kolana. Nigdy bym nie pomyślała, żeby opisać tę książkę w taki sposób. Zresztą żadną książkę.
"Natchnienie jest dla amatorów, ten kto na nie bezczynnie czeka, nigdy nic nie stworzy" Chuck Close, fotograf

79
O tyle źle, że masz tylko jeden punkt widzenia, więc pokazujesz postać jednostronnie. Chociaż... punkt widzenia może zmieniać się w czasie i ten sam narrator może mówić z zupełnie innej perspektywy. Ale nie wiem, czy u Ciebie to się udało. Chyba nie jest na tyle sugestywne i znaczące, żebyśmy mogli wpaść na trop postaci. Ale kto wie... Zobaczymy.
Oczywiście nieunikniona metafora, węgorz lub gwiazda, oczywiście czepianie się obrazu, oczywiście fikcja ergo spokój bibliotek i foteli; cóż chcesz, inaczej nie można zostać maharadżą Dżajpur, ławicą węgorzy, człowiekiem wznoszącym twarz ku przepastnej rudowłosej nocy.
Julio Cortázar: Proza z obserwatorium

Ryju malowany spróbuj nazwać nienazwane - Lech Janerka

80
Jeśli ktoś nie dodał jeszcze komentarza do poprzedniego ćwiczenia, to proszę dodawać. Dwa pachnące teksty czekają. ;)
Oczywiście nieunikniona metafora, węgorz lub gwiazda, oczywiście czepianie się obrazu, oczywiście fikcja ergo spokój bibliotek i foteli; cóż chcesz, inaczej nie można zostać maharadżą Dżajpur, ławicą węgorzy, człowiekiem wznoszącym twarz ku przepastnej rudowłosej nocy.
Julio Cortázar: Proza z obserwatorium

Ryju malowany spróbuj nazwać nienazwane - Lech Janerka

82
Herman, ale to tak, jakbyś chciał zmieniać coś w książce, kiedy ona już jest na półkach. Teraz to nie ma sensu. Głos mają komentujący - zobaczymy, co uda im się wyciągnąć z tego, co jest.
Oczywiście nieunikniona metafora, węgorz lub gwiazda, oczywiście czepianie się obrazu, oczywiście fikcja ergo spokój bibliotek i foteli; cóż chcesz, inaczej nie można zostać maharadżą Dżajpur, ławicą węgorzy, człowiekiem wznoszącym twarz ku przepastnej rudowłosej nocy.
Julio Cortázar: Proza z obserwatorium

Ryju malowany spróbuj nazwać nienazwane - Lech Janerka

85
Najgorsze u Ciebie, Hermanie, jest to, że nie ma pewności, kto mówi. A jest to przez cały czas ta sama, stara dama. Jak się przyjmie złe założenie, czym ona jest, to nici z układanki. Mam jakiś pomysł, ale...
Oczywiście nieunikniona metafora, węgorz lub gwiazda, oczywiście czepianie się obrazu, oczywiście fikcja ergo spokój bibliotek i foteli; cóż chcesz, inaczej nie można zostać maharadżą Dżajpur, ławicą węgorzy, człowiekiem wznoszącym twarz ku przepastnej rudowłosej nocy.
Julio Cortázar: Proza z obserwatorium

Ryju malowany spróbuj nazwać nienazwane - Lech Janerka

87
Poczekamy jeszcze. Dajmy szansę tym, którzy się jeszcze nie wypowiadali w ogóle. Dorapy tekstu też nikt jeszcze nie ruszył.
Oczywiście nieunikniona metafora, węgorz lub gwiazda, oczywiście czepianie się obrazu, oczywiście fikcja ergo spokój bibliotek i foteli; cóż chcesz, inaczej nie można zostać maharadżą Dżajpur, ławicą węgorzy, człowiekiem wznoszącym twarz ku przepastnej rudowłosej nocy.
Julio Cortázar: Proza z obserwatorium

Ryju malowany spróbuj nazwać nienazwane - Lech Janerka

88
Po przeczytaniu innych, boję się, że nikt go nie ruszy. Niczego tak naprawdę nie podpowiedziałam.
"Natchnienie jest dla amatorów, ten kto na nie bezczynnie czeka, nigdy nic nie stworzy" Chuck Close, fotograf

89
Miałam jeden trop, ale Tadeusz mi się nie zgadza. Szukam dalej. :)
Oczywiście nieunikniona metafora, węgorz lub gwiazda, oczywiście czepianie się obrazu, oczywiście fikcja ergo spokój bibliotek i foteli; cóż chcesz, inaczej nie można zostać maharadżą Dżajpur, ławicą węgorzy, człowiekiem wznoszącym twarz ku przepastnej rudowłosej nocy.
Julio Cortázar: Proza z obserwatorium

Ryju malowany spróbuj nazwać nienazwane - Lech Janerka

90
Tadeusz G. :D Na 100%

[ Dodano: Nie 16 Paź, 2011 ]
Mogę podpowiedzieć co to za obraz i w jakim muzeum. I tylko tyle.
"Natchnienie jest dla amatorów, ten kto na nie bezczynnie czeka, nigdy nic nie stworzy" Chuck Close, fotograf

91
Nie, obraz sobie jeszcze samodzielnie potropię. :)
Oczywiście nieunikniona metafora, węgorz lub gwiazda, oczywiście czepianie się obrazu, oczywiście fikcja ergo spokój bibliotek i foteli; cóż chcesz, inaczej nie można zostać maharadżą Dżajpur, ławicą węgorzy, człowiekiem wznoszącym twarz ku przepastnej rudowłosej nocy.
Julio Cortázar: Proza z obserwatorium

Ryju malowany spróbuj nazwać nienazwane - Lech Janerka

Wróć do „Dzikość Umysłu II”