"Nie można przerwać łańcucha"

1
(Ojej, dział dla mnie! Ludzie, którzy być może będą biegać za mną z batem w razie braku moich postępów. A nawet jeśli nie będą, to i tak wstyd się obijać na forum publicznym, bo może nie będą bili, ale jednak skrzywią się z politowaniem nad widok mojego zaniku woli i determinacji.)

Czas: Kwiecień.
Cel ogólny: uznałam, że nie ma sensu się skupiać na Tragicznie Rozgrzebanej Powieści, bo jej i tak nie uda mi się w miesiąc doprowadzić do stanu czytalności, za to potraktuję wyzwanie jako "rozruch": przez miesiąc codziennie pisać. Dzień w dzień, nie przerywając łańcucha pracy. Jego ogniwa w zasadzie mogą być trojakiego rodzaju, co najmniej jedno dziennie w ramach dowolnej opcji:
  • A - minimum 2 strony standardowe worda (no dobra, bez interlinii 1,5) czegoś konkretnego - miniaturki, opowiadania, ewentualnie Rozgrzebanej Tragicznie Powieści)
  • B - w razie braku weny minimum tyle samo czegokolwiek - a ściślej mówiąc opisu czegokolwiek, bowiem odkryłam z pewnym zażenowaniem, że to moja słaba strona i zdarza mi się nie znać słów
  • C - planowanie Rozgrzebanej Tragicznie Powieści – tak, to dość słabo mierzalne (kiedyś w pracy ktoś mówił o metodzie SMART), ale jakoś trzeba żyć, zatem najchętniej widziałabym to jako opcję Premium obok wersji Basic (A lub B). Rozważam metodę „płatka śniegu”, a jak pōnbōczek i czas pozwolą to może nawet wreszcie coś poczytam o samym pisaniu.
"Duży ładunek myślenia osłabia chęć do czynu, a przeładowanie umysłu prowadzi z wolna do zidiocenia" — Joseph Conrad

"Nie można przerwać łańcucha"

4
Pierwszy raport leci i już widzę, że przesadziłam z tymi dwoma stronami, bo dzisiaj mam tylko 2/3 (jakieś 2450 znaków, opcja A) czyli nawet nie planowaną połowę, a pamiętajmy, że było wolne :shock:
"Duży ładunek myślenia osłabia chęć do czynu, a przeładowanie umysłu prowadzi z wolna do zidiocenia" — Joseph Conrad

"Nie można przerwać łańcucha"

6
Przypomniało mi się, że dawno temu założyłam tu ten ambitny wątek i oczywiście nic z tego nie wyszło.

Ale, aby nie wracać z pustymi rękami, mogę przynajmniej powiedzieć, że przystąpiłam do NaNoWriMo i nie dość, że codziennie coś napisałam, to mam jeszcze kilka tysięcy słów "górki"!
"Duży ładunek myślenia osłabia chęć do czynu, a przeładowanie umysłu prowadzi z wolna do zidiocenia" — Joseph Conrad

"Nie można przerwać łańcucha"

7
Ku swemu pewnemu zdumieniu udało mi się te 50 000 słów napisać i to na tydzień przed końcem miesiąca :shock:

Teraz tylko muszę a) dokończyć, b) załatać wszystkie dziury, c) co nieco doczytać, d) poprzekładać w miarę chronologicznie puzzle ze scen, e) doprowadzić napisane rozdziały do stanu czytalności.
"Duży ładunek myślenia osłabia chęć do czynu, a przeładowanie umysłu prowadzi z wolna do zidiocenia" — Joseph Conrad
ODPOWIEDZ

Wróć do „Maraton pisarski”