Dziennik Karen

61

Latest post of the previous page:

Dzisiaj tylko 1779 zzs, bo zrobiłam sobie dzień sprawdzania i wprowadzania uwag/poprawek czytelników.

Ogólnie jestem zadowolona, uważam, że wykorzystałam tę przerwę świąteczną.
Małe podsumowanie: od 24.12 do 6.01 (czyli równo 2 tygodnie) napisałam 65138 zzs.
„Words create sentences; sentences create paragraphs; sometimes paragraphs quicken and begin to breathe.” – Stephen King

Dziennik Karen

63
Iwoneczka pisze: Łał:) Trzymam kciuki i kibicuję szybkiemu ukończeniu powieści (chciałabym ją jak n najszybciej doczytać do końca;)).
Przezornie nie dziękuję! <3
„Words create sentences; sentences create paragraphs; sometimes paragraphs quicken and begin to breathe.” – Stephen King

Dziennik Karen

65
Czarna Emma, dzięki!
Bilans tego tygodnia: 23739 zzs. Jestem całkiem zadowolona, biorąc pod uwagę napięty grafik na uczelni. :)
„Words create sentences; sentences create paragraphs; sometimes paragraphs quicken and begin to breathe.” – Stephen King

Dziennik Karen

68
Czas najwyższy w końcu odkurzyć dziennik.
Przez ostatnie miesiące walczyłam z zastojem literackim, ale powoli wracam do pisania.
Wczoraj nastąpił mały przełom, udało mi się lekkim piórem napisać 5173 zzs. Oprócz tego mam 27025 zzs tekstu - fragmenty do kosmetyki i dokończenia. Dodatkowo rozpisany konspekt i charakterystyka postaci.
Mam nadzieję, że teraz już lepiej pójdzie mi z regularnością.
„Words create sentences; sentences create paragraphs; sometimes paragraphs quicken and begin to breathe.” – Stephen King

Dziennik Karen

69
Dzisiaj 8088 zzs, z których jestem naprawdę zadowolona. Oczywiście, realna ocena będzie po leżakowaniu tekstu.
„Words create sentences; sentences create paragraphs; sometimes paragraphs quicken and begin to breathe.” – Stephen King

Dziennik Karen

72
Bilans zeszłego tygodnia to ok. 10k zzs.
Niestety, sesja nadchodzi i pisanie musi zejść na dalszy plan.
„Words create sentences; sentences create paragraphs; sometimes paragraphs quicken and begin to breathe.” – Stephen King

Dziennik Karen

74
Trochę mnie tutaj nie było. Niestety, sesja dyplomowa pochłonęła. Zostały mi 3 egzaminy z 18 w tym semestrze, a więc już ostatnia prosta.
Wczoraj ściągnęłam z dysku folder z pisaniną. Pewnie dzisiaj do niego zajrzę. To już jakiś krok w kierunku powrotu do pisania po przerwie, którą wymusiła sesja i ogólnie życie.
„Words create sentences; sentences create paragraphs; sometimes paragraphs quicken and begin to breathe.” – Stephen King

Dziennik Karen

75
Dawno mnie tu nie było... Ostatni raz zerkałam na forum w marcu 2021. Od tego czasu sporo się zmieniło, sporo się w moim życiu wydarzyło.
W telegraficznym skrócie: utrata kogoś ważnego, ślub, wakacje, zawirowania zdrowotne, rozkminy odnośnie dalszej ścieżki kariery, kolejna strata, nowy członek rodziny (piesku), rodzinne konflikty skutkujące wyprowadzką, urlop dla wytchnienia... A jak pójdzie dobrze, to następny rok zaczniemy od przeprowadzki na swoje. <3
Teraz wracam do pisarskiej gry. ;)
Od jakiegoś czasu dziubię sobie nową wersję Alicji, ma już 4 rozdziały i 113k znaków ze spacjami i dalej ją tuczę. Tutaj pewnie będę zamieszczać moje postępy.
PS. Gdyby ktoś miał ochotę poczytać i podzielić się feedbackiem, to zapraszam do pw. :)
„Words create sentences; sentences create paragraphs; sometimes paragraphs quicken and begin to breathe.” – Stephen King

Dziennik Karen

76
Fajnie, że wróciłaś. Trzymam kciuki za Twoje plany pisarskie i niepisarskie :D
Przypomnisz proszę, w jakich klimatach tworzysz tę Alicję? To obyczaj? Kryminał?
Powiadają, że taki nie nazwany świat z morzem zamiast nieba nie może istnieć. Jakże się mylą ci, którzy tak gadają. Niechaj tylko wyobrażą sobie nieskończoność, a reszta będzie prosta.
R. Zelazny "Stwory światła i ciemności"


Strona autorska
Powieść "Odejścia"
Powieść "Taniec gór żywych"
ODPOWIEDZ

Wróć do „Maraton pisarski”