Latest post of the previous page:
Zaczął się rok akademicki, już mój ostatni, bo piąty. Zajęć mniej, co wcale nie oznacza, że i roboty mniej, bo trzeba niebawem zacząć powoli powtórki, żeby przeczytać wszystkie lektury zadane do egzaminu państwowego, już nie wspominając o egzaminach końcowych w sesji letniej.Pomimo to mam ambitny plan zdążyć napisać Alicję do końca roku albo chociażby do końca sesji zimowej (jeśli coś by się przeciągnęło). Czas wziąć się do roboty po spowodowanej praktykami i urlopem przerwie. No to jedziem z rozdziałem VII.
