Latest post of the previous page:
katamorion, brawo.Dziennik katamorion - podejście trzecie.
257Dziekuję Izabella
Od drugiego kwietnia pominęłam tylko dwa dni, ale i tak czuję z tego powodu wyrzuty sumienia. Dziekuję za doping, to mnie motywuje.
Dziennik katamorion - podejście trzecie.
259Dopisałam kolejne 1009 słów (6,5k znaków). W zasadzie dzięki licznym dywagacjom, każdy z czytelników powinien przynajmniej raz wykrzyknąć "Quo vadis?", gdyż nie wiadomo gdzie i w jakim kierunku to wszystko zmierza. Wypadałoby przysiąść nad doszlifowaniem obecnej fabuły.
Dziennik katamorion - podejście trzecie.
260Gryzło mnie sumienie z powodu dwóch opuszczonych dni w maratonie, więc usiadłam i dopisałam kolejne 1018 słów (6,8k znaków).
Added in 2 hours 46 minutes 56 seconds:
Siedzę i medytuję nad jakością mojej powieści. Ma już 47500 wyrazów (310k znaków). Może wypadałoby wprowadzić trochę bardziej wartką akcję? Czy też to jeszcze nie czas?
Added in 2 hours 46 minutes 56 seconds:
Siedzę i medytuję nad jakością mojej powieści. Ma już 47500 wyrazów (310k znaków). Może wypadałoby wprowadzić trochę bardziej wartką akcję? Czy też to jeszcze nie czas?
Dziennik katamorion - podejście trzecie.
261Dzisiaj robiłam obsadę postaci. Przybyło ich aż jedenaście. Każda będzie pełnić określoną funkcję, ale zastanawiam się, czy nie zawęzić tego grona. Teraz muszę ich "upchnąć" na około siedemdziesięciu stronach. Gdy już każda z postaci zostanie przedstawiona, a główny bohater w swoim mniemaniu zrealizuje swój cel, osiągnę pułap jakichś 200 stron... i wtedy zacznie się właściwa akcja. Zapewne każdy redaktor poleciłby mi wycięcie tych 200 stron
W najbliższych dniach będę podróżować, uzbrojona w kilka długopisów i notatnik, na wypadek, gdyby pomysły zaczęły bombardować mnie w najmniej odpowiednich okolicznościach. Początkowo byłam niechętnie nastawiona do przerwy w pisaniu i nawet miałam zamiar zrezygnowac z opłaconego wyjazdu, ale stwierdziłam, że leję wodę - czy też strumienie świadomości - i że przerwa dobrze zrobi nie tylko mi, ale i pisanej powieści. Całośc ma obecnie 47500 słów; 310k znaków.
W najbliższych dniach będę podróżować, uzbrojona w kilka długopisów i notatnik, na wypadek, gdyby pomysły zaczęły bombardować mnie w najmniej odpowiednich okolicznościach. Początkowo byłam niechętnie nastawiona do przerwy w pisaniu i nawet miałam zamiar zrezygnowac z opłaconego wyjazdu, ale stwierdziłam, że leję wodę - czy też strumienie świadomości - i że przerwa dobrze zrobi nie tylko mi, ale i pisanej powieści. Całośc ma obecnie 47500 słów; 310k znaków.
Dziennik katamorion - podejście trzecie.
262o kurcze. Brawo!!! o czym jest powieść? możesz uchylić choć rąbka tajemnicy ?
Moje serwisy: educover.pl oraz nowekorepetycje.pl
Dziennik katamorion - podejście trzecie.
263O kryzysie wieku sredniego. Tyle w skrócie, bo fabuła jeszcze się pewnie zmieni.
Wróciłam z niskobudżetowej wycieczki. Zaczne pisac od jutra. W czasie podróży nocowałam w hostelu, w 12-osobowym pokoju. Wszyscy chodzili spac o zmroku
Dziennik katamorion - podejście trzecie.
264Wczoraj falstart, ale dzisiaj napisałam 1058 słów, 7k znaków.
Dziennik katamorion - podejście trzecie.
266Trochę mój maraton padł, czyżby kontuzja? Aby odreagować, zmniejszyłam obsadę powieści o pięć osób. Jeszcze nie powstali na kartach, a już zabici. Czuję się gorzej, niż gdyby byli już wplecieni w tok opowiadnia i zostali usmierceni z winy zawiłości fabuły. Ale ich cechami obdarowałam inne osoby - nic w naturze papieru nie ginie. Dzisiaj chyba raczej dzień planowania, mam też zamiar przeczytać całe 154 strony. A to dopiero zawiązanie akcji...
Dziennik katamorion - podejście trzecie.
268Dzisiaj dopisałam 553 słowa (3,6k znaków). Całość ma 51 174 wyrazów, 333k znaków.
Dziennik katamorion - podejście trzecie.
269Wracam do gry
Dzisiaj napisałąm 1551 słów. Przerwa była spowodowana najwyraźniej potrzebą zmian fabularnych, a gdy już je wprowadziłam, mogę znowu pisać.
Dziennik katamorion - podejście trzecie.
270Dokształcam się z teorii. Jednak pisanie "na oślep" nie prowadzi mnie do celu. Pobawię się trochę w stratega i zamiast ogólnego planu stworzę bardziej szczegółowy.
Dziennik katamorion - podejście trzecie.
271Chciałam pochwalić za pracowitość, ale właśnie wyrównałaś się w moich oczach. Jak pracowita, tak okropna
Mnie to zabiło. Stworzyłam plan szczegółowy i poczułam się zmęczona. Zupełnie, jakbym właśnie napisała całą książkę. Uważaj na siebiekatamorion pisze:Dokształcam się z teorii. Jednak pisanie "na oślep" nie prowadzi mnie do celu. Pobawię się trochę w stratega i zamiast ogólnego planu stworzę bardziej szczegółowy.