Dziennik Karen

16

Latest post of the previous page:

Dzięki Begied21. Wczoraj za to niestety padłam spać, jakiś zamulasty dzień miałam, może dlatego, że pogoda kanapowa. Za to dzisiaj biorę się do roboty.
„Words create sentences; sentences create paragraphs; sometimes paragraphs quicken and begin to breathe.” – Stephen King

Dziennik Karen

17
Rozdział III zakończony.
Co prawda wyszedł króciutki, chociaż ja ogólnie piszę niedługie rozdziały, bo tak mi najwygodniej. Ale w pierwotnej wersji ten rozdział też był krótszy, więc w sumie nic niezwykłego.
19880 znaków.
Jutro ruszam z rozdziałem IV.
„Words create sentences; sentences create paragraphs; sometimes paragraphs quicken and begin to breathe.” – Stephen King

Dziennik Karen

18
Ja piszę rozdziały po 50 k ;)
Panie, ten kto chce zarabiać na chleb pisząc książki, musi być pewny siebie jak książę, przebiegły jak dworzanin i odważny jak włamywacz."
dr Samuel Johnson

Dziennik Karen

19
Navajero, jak komu wygodnie. W zasadzie dla mnie długość rozdziałów podczas pisania to tylko ''kawałki wygodne do pisania na jeden raz'', że tak powiem, a finalnie i tak mogę zlepić te 20 w np. 10 dłuższych, to nie problem. Ważne, żeby teść była zadowalająca :D
„Words create sentences; sentences create paragraphs; sometimes paragraphs quicken and begin to breathe.” – Stephen King

Dziennik Karen

21
Escort, w takim razie życzę cierpliwości :D

Przy okazji ponownego czytania coś tam dopisałam do III i wyszło 20921 znaków.
Pierwsze akapity IV rozdziału już są. A teraz idę spać, bo oczy same się zamykają.
„Words create sentences; sentences create paragraphs; sometimes paragraphs quicken and begin to breathe.” – Stephen King

Dziennik Karen

24
Iwoneczka, dziękuję. :)
Czytelników na pewno będę szukać, ale jak przerobię już te 6-7 rozdziałów. :)
„Words create sentences; sentences create paragraphs; sometimes paragraphs quicken and begin to breathe.” – Stephen King

Dziennik Karen

25
Rozdział IV ukończony, obecna wersja liczy sobie 32338 znaków, ale pewnie trochę odpadnie, bo na dniach przeczytam raz jeszcze i wyrzucę watę słowną.
Lecimy z rozdziałem V.
Stan obecny całości: 110850 znaków.
„Words create sentences; sentences create paragraphs; sometimes paragraphs quicken and begin to breathe.” – Stephen King

Dziennik Karen

26
Uaaa...dużo:) Ja póki co napisałam tylko trzy opowiadania po ok. 30 000 znaków. Pracując nad rozdziałami piszesz do nich ogólny czy szczegółowy plan, a może tylko zarys?

Dziennik Karen

27
4615 znaków rozdziału V. Ciężko mi się myśli i pisze w ten upał. :/
Iwoneczka, różnie to bywa - w chwili obecnej przerabiam stare rozdziały, więc najpierw dla przypominki czytam kolejny raz stary rozdział i notuje sobie, co zostaje jak jest, a co chcę zmienić i jak. :)
„Words create sentences; sentences create paragraphs; sometimes paragraphs quicken and begin to breathe.” – Stephen King

Dziennik Karen

28
Mały przestój, momentami szło jak po grudzie, ale rozdział V skończony. ;)
Wersja pierwotna ma 4118 wyrazów/ 27048 znaków. Trochę odleży i przeczytam jeszcze raz, popoprawiam, powyrzucam watę słowną.
„Words create sentences; sentences create paragraphs; sometimes paragraphs quicken and begin to breathe.” – Stephen King

Dziennik Karen

30
Nie wiem, jeszcze jej nie ruszyłam. Dam znać :D
„Words create sentences; sentences create paragraphs; sometimes paragraphs quicken and begin to breathe.” – Stephen King

Dziennik Karen

31
Zaczął się rok akademicki, już mój ostatni, bo piąty. Zajęć mniej, co wcale nie oznacza, że i roboty mniej, bo trzeba niebawem zacząć powoli powtórki, żeby przeczytać wszystkie lektury zadane do egzaminu państwowego, już nie wspominając o egzaminach końcowych w sesji letniej.
Pomimo to mam ambitny plan zdążyć napisać Alicję do końca roku albo chociażby do końca sesji zimowej (jeśli coś by się przeciągnęło). Czas wziąć się do roboty po spowodowanej praktykami i urlopem przerwie. No to jedziem z rozdziałem VII. ;)
„Words create sentences; sentences create paragraphs; sometimes paragraphs quicken and begin to breathe.” – Stephen King
ODPOWIEDZ

Wróć do „Maraton pisarski”