Powiem wprost - świetny tekścik. Chciałam początkowo cytować, ale jakiś głupi styl forum wzięłam i nie mogę z niego wyleźć (jak się nie przyzwyczaję, to będe musiała gdzieś o tym napisać...). Minus jeden - za krótko, za mało! Serio, mogłabym czytać nawet trzy tomową powięść tak napisaną.
Muszę się przyznać, że też przyciągnęło mnie 18+ Szczerze mówiąc - posługując się językiem narratora - walę to, że jeszcze tyle nie mam. Przyciągnęło mnie również to, że tekst jest w najlepszych, a ja lubię "sprawdzać", czy na to zasługuje, czy nie. Ten jak najbardziej tak.
Podoba mi się przede wszystkim styl. Lubię taki, ostry, w którym autor się nie hamuje, wulgarny nawet. Przypomniało mi sie pisanie innego człeka, znajomego - pisze podobnie, chociaż u niego wychodzi to jeszcze bardziej naturalnie.
Na obce imiona nie zwracam uwagi. Moim zdaniem dzięki nim tekst brzmi bardziej "kurewsko". Chociaż przy Garym się skrzywiłam - od razu skojarzyło mi się z Pokemonami (Gary był przeciwnikiem Asha, jakby ktoś nie wiedział).
"Druga sprawa, jest to tekst kompletnie obcy mi kulturowo"
też jest mi on obcy, ale staram się na to nie patrzeć. Świetne się czyta, wiele perełek, pomysł również ok. narrator fajnie gada. Chyba tam jedna wielka litera potrzebna zamiast małej. Interpunkcji się nie przyglądałam, ale nawet jeżeli byłaby zła, to bym to zauważyła
Zdecydowanie na tak. Po prostu uwielbiam takie pisanie, daleko odchodzące od babskiego.
Pozdrawiam
Patka