Latest post of the previous page:
Dobry, mocny tekst. Wciągnęłam się tak, że zapomniałam o bożym świecie. Brawo.Przyczepię się tylko do niewyjaśnionego wątku dziewczyny z autobusu. Skąd wzięła się w willi dłużnika? Nawet jeżeli facet, który odebrał ją z przystanku, śledził bohatera, to skąd mogłaby wiedzieć, że bohater stanie się egzekutorem? Może jakby zasugerować gdzieś wcześniej czym się parał...
Jakoś mi ten niewyjaśniony wątek leży na wątrobie;D