czy wolno się tak przywitać i nie zostać zbanowanym? Myślę, że warto zaryzykować, jeśli kogoś moje stąpanie po linie rozbawi.

Nazywam się Fantazmat i piszę powieść o egzorcyście. Byłoby ciekawie, gdyby mój bohater był świętym człowiekiem, ale wtedy nie byłoby powieści. No, to z grubsza jej duchową treść; natomiast przybywam na forum, ponieważ nie mam żadnego doświadczenia w pisaniu i potrzebuję pomocy w zakresie formy literackiej. Za darmo. Z dobrego serca. Sam mogę postarać się czasem rozśmieszyć kogoś. W geście wdzięczności.

Rzecz ma być bardzo konkretna, naturalistyczna obyczajowo powiedziałbym, zatem chcę, aby postać tego egzorcysty pisała na boku w powieści poemat poświęcony idei 33 dniowego oddania wedle Montforta.

I pozdrawiam także. Bo nie tylko się witam. Liczę na sympatię i pomoc pisarską.

za Szczęść Boże ban nie grozi. Za to za muktikonto już tak, więc proponuję się zastanowić.

A właściwie czemu multikonta są tak surowo wzbronione? Przecież to w gruncie rzeczy nic takiego. W każdym razie, myślałem, że zostanę niewykryty i będę mógł wieść tutaj nowe życie, na poprzednim koncie zostałem zbanowany za dość spektakularne chamstwo i uznałem, że wybaczenia tam i tak bym się u Was nie doprosił. Natomiast forum to jest fajne i można się tu rozwinąć pisarsko, uznałem więc, se spróbuję szczęścia z czystą kartą.

Niestety, you have been detected. Pozostaje mi tylko przeprosić.

Fantazmat pisze: (wt 28 sty 2025, 17:42) A właściwie czemu multikonta są tak surowo wzbronione?

To chyba oczywista oczywistość. Nie można być twórcą i tworzywem...
A tak poważnie- administracja zastanowi się co zrobić z takim wyznaniem. I wyzwaniem

Fantazmat pisze: (wt 28 sty 2025, 17:42) spróbuję szczęścia z czystą kartą.

Dobrze, zapraszamy na forum, ale warunkowo.
Pierwsze "wykroczenie" skutkuje banem. Wulgaryzmy też się liczą.

Bardzo dziękuję Państwu, a skoro więzienna brama zamknął się za mną na dobre, i zostałem przyjęty, przejdźmy już oficjalnie na Ty.

Dziękuję. Mam kłopoty z impulsywnością, ale przecież po to jest przestrzeń jako taka, aby w jej obrębie dokonało się to, o co nam chodzi. Mam na uwadze, że ta przestrzeń jest to społeczność gromadząca ludzi wrażliwych i kulturalnych, więc obiecuję naprzód ugryźć się 77 razy w język, nim palnę jakąś rzecz nad wyraz niemiłą.

Bardzo mnie zresztą rozbawiła - i zainspirowała - forma mego przyjęcia: te wszystkie grubo czerwone ostrzeżenia, obecność samej moderacji w wątku, atmosfera niepokoju dająca się poczuć, mimo że to cyber rzeczywistość - naprawdę jakby przed forum zajechał wóz policyjny z Vidockiem z Balzaka.

Jeszcze raz dziękuję. Pochlebia mi wyróżnienie, jakim jest swoiste naznaczenie mnie jako forumowego potencjalnego przestępcy, i obiecuję zawieść wszelkie związane z tym oczekiwania.

A tymczasem naprawdę mnie ciekawi podejście do multikonta. Bo czemu człowiek np. nie ma prawa być dwiema osobami i robić to konsekwentnie, jeśli tego zapragnie? Nie tylko na forum, ale też w życiu.

Sarah, a twórca to jest tworzywo. To co robisz, jest tym, kim jesteś. Przynajmniej w obrębie czasowym aktu i podmiotu.

Post mój wymaga scalenia i wymuskania literówek. Czy mogę prosić Straż Zieloną o należytą interwencję?

Borze, a to wychowanie nie podpowiedziało, że po prostu można najpierw zadzwonić do Moderacji, poprosić o pomoc i rozgrzeszenie a potem się witać? Obyłoby się bez zakradania od tyłu, interwencji i czerwonych liter.
Cześć ponownie.

Hej. Należało tak zrobić, ale przyznam szczerze, że się nie wierzyło w zgodę na powrót. A tak wątek się zrobi, publicznie więc szerszy krąg światła i jakoś to będzie - pomyślałem. I tak uczyniłem. A ta czerwień i policja to mnie poniosło, chociaż nic złego nigdy w życiu nie popełniłem, pewnego poranka poczułem się po prostu jak aresztowany. I zostało mi to na pewien czas.

Hej, regulamin samego działu 'Proza' jest niemozliwie rozstrzelony na szereg Spisów treści i inne takie, słowem sama lokalizacja Regulaminu zakłada więcej wysiłku, niż jego, następujące dalej, przyswojenie - a jedno i drugie, znalezienie konkretnego regulaminu i zapoznanie się z jego treścią, jest to wizja wysiłku większego jeszcze, niż napisanie powieści, dla którego to celu - napisania powieści - wszyscy się tutaj zbieramy.

Oczywiście przepraszam za jawne uchybienie zasad i bynajmniej nie chcę usprawiedliwiać przewiny prawem. Chyba pragnę zasugerować wprowadzenie pewnego ułatwienia dla przybywających. Forum dla świeżaka to jest gąszcz straszliwy i dobrze by było rozrzedzić układy - zaraz na progu narysować grube jawne strzałki, dalej następne grube jawne strzałki zaraz za rogiem itd. aż do miąższu - do Wszystkich Regulaminów Forum i Świata. Ażeby człowiek jako taki nie błądził.

A ja tymczasem ogarnę zasady dokładnie.

Skrót jest tutaj:
app.php/rules

Ten mój wątek to można powiedzieć, że stanowi swoistą skrzynkę. Bo się rozwinął, ale w środku jest coś ciągle przemilczanego.

Popełniłem byłem dwa błędy. Pierwszy polega na tym, że witam się i wrzucam tekst, bez skomentowania przynajmniej trzy razy tekstów cudzych. Ale niezupełnie właśnie. Musimy się cofnąć do początku, do praźródeł, do mitologicznego źródła. Tam stoi, mianowicie, sama ithi, wyznaczając zresztą pewną klamrę (stoi bowiem na początku i na końcu):
"Za multikonto ban nie grozi."

Czysta prawda. Ale --

przychodzi Sherlock Holmes i Watson też, za nim

Ja:Skąd ithi wiedziała była, że rejestrujący się świeżo użytkownik, pseudonimem Fantazmat, posiadał już tu konto? Czyżby zagląda każdemu Świeżakowi w kuluary?
Sherlock Holmes: Dobre pytanie!

Watson tu wstrzymuje entuzjazm nas obojga, wstępuje na podium i mówi:

To jest jej praca. ithi jest moderatorem, skąd wiedziała, że to user już nieświeży - jest w ogóle nieistotne wobec faktu, że user ów istotnie dopuścił się był multikonta, i tu jest treść jedynie istotna. Natomiast ostrzeżenie wtórne - tak, tu mamy problem.
Sherlock Holmes: Mówiąc najkrócej, ithi, jeśli jestem rozpoznany pod multikontem, to znaczy, że praktycznie jestem ciągle użytkownikiem forum. ZATEM
podejmuję Werter: ZATEM... k***, miałem być prawnikiem... użytkownik Fantazmat jest użytkownikiem, istniejącym na forum już od lat kilku, nie jest to ktoś nowy. Natomiast rzeczony punkt regulaminu - najpierw 3 komenty, potem dopiero tekst - obowiązuje NOWYCH UŻYTKOWNIKÓW. Fantazmat / Vautrin / Walikij, powtórzę, nie jest n o w y m użytkownikiem. Fantazmata / Vautrina / Walikija ergo ów punkt regulaminu nie obowiązuje zatem.

Ferdynand Kiepski: Są takie rzeczy, które się fyzjologom nie śniły. A jeszcze nie ma północy, Halinka.

Skoro miałeś być prawnikiem, to zacznijmy od podstaw :
Zgodnie z regulaminem głównym forum literackiego WeryfikatoriuM : §4 Na forum nie ma demokracji. Nadzorowanie oraz egzekwowanie stosowania zasad forum spoczywa w rękach administratorów oraz moderatorów (Administracja). Ich władza jest absolutna i nie podlega dyskusji ani negocjacjom.
I ten paragraf wyczerpuje wszelkie Twoje przeszłe, obecne i przyszłe wątpliwości.
Przekładając ten paragraf na język bardziej potoczny i lepiej zrozumiały - godząc się na bycie użytkownikiem tego forum, godzisz się jednocześnie na to, że to administracja (moderacja) decyduje czy chce mieć w gronie użytkowników daną osobę, czy też nie chce by dana osoba funkcjonowała w naszej społeczności.
Zakaz multikont jest ściśle z tym powiązany. Bo jeśli nie chcemy by ktoś współtworzył z nami Forum to uniemożliwiamy mu logowanie. Jaki sens miałoby przyznawanie ostrzeżeń czy wykluczanie kogoś, skoro użytkownik mógłby się logować na kilku kontach jednocześnie?

Fantazmat pisze: (ndz 09 lut 2025, 23:26) Popełniłem byłem dwa błędy

Popełniłeś wiele błędów i dlatego zostałeś zablokowany pod poprzednim nickiem. Grupa Administratorów i Moderatorów przeprowadziła burzliwą dyskusję czy dać Ci ponownie szansę na publikowanie i uczestnictwo w życiu Forum. Nie podjęliśmy decyzji jednomyślnie ale jednak daliśmy Ci szansę byś mógł publikować. Proponuję byś z niej skorzystał zamiast tracił czas na niby prawnicze dyskusje.
Jeśli uważasz że taka formuła Twoje funkcjonowania na naszym Forum nie spełnia Twoich oczekiwań - po prostu nie się nie loguj.
PS. Administracja składa się z kilku osób a Ithi jedynie wzięła na siebie ciężar bezpośredniej komunikacji z użytkowanikami. To niewdzięczna praca (Ithi- dziękuję) a nie powód do toczenia z nią jakiś bojów.
PS2 - Jako Administracja posiadamy odpowiednia narzędzia by weryfikować użytkowników. I nie ma w tym nic nadzwyczajnego.

Fantazmat, Przykro mi, skoro masz nowy nick obowiązuje Cię taki regulamin jak dla nowo zarejestrowanych.