Pytania do Adama "Navajero" Przechrzty

1
Oto temat, w którym można zadawać wszelkie pytania dotyczące twórczości Adama. Chodzi tu nie o bardziej ogólne porady, bo tych jest pełno w różnych działach, ale właśnie o pytania do naszego Autora.
Ostatnio zmieniony wt 19 maja 2009, 15:34 przez Lan, łącznie zmieniany 1 raz.

2
Z tego co wiem uczysz w gimnazjum historii stad też takie pytanie, zdarzyło ci się żeby któryś z uczniów rozpoznał cię jako pisarza i na przykład przyszedł na lekcje z "Pierwszym krokiem" po autograf? Czy może sie boją :P albo nie czytają?
"Tworzenie od niweczenia.

Kres od początku,

Któż odróżni z całą pewnością?"

3
Owszem, było paru takich, no może trochę więcej niż paru :) Niemniej jednak na razie nie jestem oblegany przez tłumy nieletnich fanów. Pierwszy powód jest taki, że dopiero zaczynam swoje pisanie, drugi to niestety smutny fakt, że w tej grupie wiekowej niewiele osób w ogóle cokolwiek czyta...
Panie, ten kto chce zarabiać na chleb pisząc książki, musi być pewny siebie jak książę, przebiegły jak dworzanin i odważny jak włamywacz."
dr Samuel Johnson

4
A ma pan dużo czasu na pisanie, kiedy jeszcze uczy pan w szkole? I że tak niezbyt elegancko zapytam: Pracuje pan w szkole po lubi czy to raczej konieczność?

5
icy_joanne pisze:A ma pan dużo czasu na pisanie, kiedy jeszcze uczy pan w szkole?
Bez tego 'pana" poproszę :)

Nie mam wiele czasu. Szkoła to nie tylko 18 - godzinne pensum, ale też popołudniowe sprawdzanie prac, przygotowywanie się do zajęć, rady pedagogiczne, spotkania z rodzicami, konsultacje, kursy i wiele innych obowiązków ( mniej lub bardziej sensownych). Do tego dochodzą niezbyt przyjemne skutki psychiczne. Praca w szkole jest bardzo męcząca i to nie tylko ze względu na uczniów jako takich :) Czasem moi podopieczni mają problemy które staram się rozwiązywać, ale one odbijają się na mnie, męczą. Zaćpana matka na odwyku, ojciec - pijak, przemoc w rodzinie... Trzeba się zmobilizować i pisać mimo wszystko. To trudne, ale nie ma innego wyjścia. Piszę 3-5 k znaków dziennie, bez względu na okoliczności.
icy_joanne pisze:I że tak niezbyt elegancko zapytam: Pracuje pan w szkole po lubi czy to raczej konieczność?
Lubię uczyć, dzielić się wiedzą, nie lubię wypełniania setek różnych papierków, prowadzenia obszerniejszej z każdym rokiem dokumentacji, nie lubię uczucia bezsilności w przypadku kiedy nie mogę pomóc uczniowi, bo potrzebny byłby psychiatra, a nie nauczyciel.
Panie, ten kto chce zarabiać na chleb pisząc książki, musi być pewny siebie jak książę, przebiegły jak dworzanin i odważny jak włamywacz."
dr Samuel Johnson

6
Korzystając z okazji pozwolę sobie na małą reklamę :wink:

Poza tekstem "Wilczy Legion" który ukaże się w tym miesiącu w Nowej Fantastyce, pod koniec wakacji 31 sierpnia ( na Polconie) nastąpi premiera antologii "Nowe idzie", w której znalazło się moje opowiadanie "Smak apokalipsy". Poniżej link do strony wydawcy ( można zerknąć na okładkę :) ):



http://www.powergraph.pl/news/



A pod koniec roku książka "Chorągiew Michała Archanioła".
Panie, ten kto chce zarabiać na chleb pisząc książki, musi być pewny siebie jak książę, przebiegły jak dworzanin i odważny jak włamywacz."
dr Samuel Johnson

7
Reklama nikomu nie zaszkodzi!



,,Chorągiew Michała Archanioła" bardzo ciekawy tytuł, o czym to jest? Mam nadzieję że nie fantasy. Odnoszę wrażenie że fantasy mamy teraz na pęczki...

8
Nie, to nie jest fantasy :) "Pilot" tej historii poszedł w zeszłorocznym, wrześniowym SF&H. Jej bohaterem jest pracownik naukowy jednego z uniwersytetów, ekspert z zakresu historii i cybernetyki społecznej, nożownik z zamiłowania i wojak na pół etatu - doktor Janusz Korpacki. Na prośbę swojego promotora rozpoczyna śledztwo w sprawie zamordowanego w tajemniczych okolicznościach studenta. W grę wchodzą kwestie dotyczące działań polskich, przedwojennych służb specjalnych, gdyż niektóre sprawy rzucają długi cień... W tle pojawia się też wątek alchemiczny. W międzyczasie ktoś przypadkowo wspomina o Korpackim człowiekowi nazywanemu przez wrogów "Dżumą". Dżuma przedstawia Korpackiemu propozycję, której ten nie może z wielu względów odrzucić. I w tym momencie zaczyna się gra w której ludzkie życie jest tylko sztonem...
Panie, ten kto chce zarabiać na chleb pisząc książki, musi być pewny siebie jak książę, przebiegły jak dworzanin i odważny jak włamywacz."
dr Samuel Johnson

9
Możliwe, że padło już gdzieś takie pytanie (czy też: rzecz jest oczywista i powinienem o niej wiedzieć), lecz chciałem zapytać, jak wyglądał Twój debiut, Adamie? No i jak dostałeś się do Fabryki, co musiałeś wcześniej osiągnąć?

10
SkySlayer pisze:Możliwe, że padło już gdzieś takie pytanie (czy też: rzecz jest oczywista i powinienem o niej wiedzieć), lecz chciałem zapytać, jak wyglądał Twój debiut, Adamie?
Miałem szczęście, wysłałem mailem opowiadanie do NF, zadzwonił do mnie Parowski informując, że przyjmują i proszą o więcej.
SkySlayer pisze:
No i jak dostałeś się do Fabryki, co musiałeś wcześniej osiągnąć?
Spodobały im się moje teksty w NF.
Panie, ten kto chce zarabiać na chleb pisząc książki, musi być pewny siebie jak książę, przebiegły jak dworzanin i odważny jak włamywacz."
dr Samuel Johnson

12
TadekM pisze:O, a z ciekawości. Długo czekałeś na telefon?

Dostałeś jakieś rzetelne wynagrodzenie?
Parowski zadzwonił bardzo szybko po wysłaniu tekstu. Jak napisałem, musiałem mieć szczęście, bo widać od razu przeczytał. No i mu się spodobało :) Co do wynagrodzenia, to NF płaci przyzwoicie.




TadekM pisze:
Jak długo/dużo tekstów czekałeś/napisałeś, zanim udało Ci się przebić?
Musiałbyś sprecyzować pytanie, bo nie wiem czy dobrze zrozumiałem. Do NF załapał się mój pierwszy tekst. Choć może nie do końca, bo kilkanaście lat temu wysłałem tam jakieś opowiadanie i nie tylko go nie wydrukowali, ale nie otrzymałem nawet odpowiedzi :)
Panie, ten kto chce zarabiać na chleb pisząc książki, musi być pewny siebie jak książę, przebiegły jak dworzanin i odważny jak włamywacz."
dr Samuel Johnson

14
W Science Fiction Fantasy i Horror Szmidta. Raz. Generalnie najlepiej drukować w NF, bo to obowiązkowa lektura każdego redaktora/ wydawcy fantastyki. Więc jeśli coś się tam pojawi, to można mieć niemal pewność, że każdy liczący się w branży przeczyta.
Panie, ten kto chce zarabiać na chleb pisząc książki, musi być pewny siebie jak książę, przebiegły jak dworzanin i odważny jak włamywacz."
dr Samuel Johnson

15
Jak było w przypadku sffih, dostałeś odpowiedź? Jeśli tak, to czy długo musiałeś na nią czekać?
Czas na budyń

Wróć do „Strefa Pisarzy”

cron