265
autor: Thana
Weryfikator
Romecki, ze względu na podobieństwo gustu, polecam Ci lekturę: "Zaśpiewam ci piosenkę. Opowieści z południa Tajwanu",Yang Fumin. Opowiadanie "Nazywam się Chen Zhebin" jest zachwycające! Żeby wyłapać wszystkie smaczki, trzeba przeczytać cały zbiór, bo tam się wszystko ze wszystkim łączy, przeplatają się postacie i motywy, ale nawet samo robi wrażenie.
Oczywiście nieunikniona metafora, węgorz lub gwiazda, oczywiście czepianie się obrazu, oczywiście fikcja ergo spokój bibliotek i foteli; cóż chcesz, inaczej nie można zostać maharadżą Dżajpur, ławicą węgorzy, człowiekiem wznoszącym twarz ku przepastnej rudowłosej nocy.
Julio Cortázar: Proza z obserwatorium
Ryju malowany spróbuj nazwać nienazwane - Lech Janerka