Pytania do Romka Pawlaka

139
Romek Pawlak pisze: A propos moich wczorajszych enuncjacji, życie dopisało dziś puentę :)
Film (animacja) na podstawie "Miłka z Czarnego Lasu" przeszedł sito i dostał się do konkursu: http://www.polskaanimacja.pl/ To w głównej mierze zasługa Eweliny, czyli znanej tutaj wszystkim Aktegev, ale i ja dołożyłem swój skromny wkład.
Uda się, ja to wiem :) Zasługujecie na to, dzieci też.

Nie zażywaj tych tabletek, bo masz to, co najważniejsze
Jesteś po prostu pisarzem, a nie producentem gniotów pisanych na akord! Bo jak mówią znawcy przedmiotu, dla dorosłych trzeba pisać dobrze, a dla dzieci - super dobrze.
Likes post :)
Nie ma rzeczy bar­dziej niewiary­god­nej od rzeczywistości.

Pytania do Romka Pawlaka

142
Świadomie - nie wiem, same przylazły w większości. Znaczy są takie, jakie mi się pomyślały, bo ta książka pisana była bez kalkulacji, stąd "niewygodne", za to prawdziwe postacie jak Dragoneliusz zbierający puszki czy Kaladyn, który bardziej by pisać chciał niż umie :)
Oczywiście, wyłaniały się z wyobraźni i jakoś tam je dopasowywałem - ale to była pierwsza książka dla dzieci, pisana raczej dla siebie, z ciekawością, co z tego wyniknie. Nie próbowałem się nikomu przypodobać, więc jak przyszła mi do głowy śmierć jednej z bohaterek, to po prostu umarła. (I potem były protesty :D)
I wiesz... myślę, że sukces tej książki bierze się właśnie z tego, że ona jest bardzo szczera, a postacie po prostu takie, jakie do opowieści pasowały, jakie się wyłaniały. Dziś na przykład może bym unikał skojarzenia bohaterów z wiewiórkami, bo na niemal każdym spotkaniu z dziećmi pada pytanie, czy to są wiewiórki, a Rafał Kosik malując taka okładkę, tylko tę sugestię wzmocnił. Ale czy jakbym tak kalkulował, to nadal byłaby to ta sama książka, która zdobyła nagrodę IBBY, została przeniesiona na obraz i dała mi mnóstwo satysfakcji? Nie wiem, ale wątpię :)
Czyli najkrócej: one są ze mnie, te postacie :) jest w nich dużo moich cech :)
Mówcie mi Pegasus :)
Miłek z Czarnego Lasu http://tvsfa.com/index.php/milek-z-czarnego-lasu/ FB: https://www.facebook.com/romek.pawlak

Pytania do Romka Pawlaka

143
Romecki pisze: I wiesz... myślę, że sukces tej książki bierze się właśnie z tego, że ona jest bardzo szczera, a postacie po prostu takie, jakie do opowieści pasowały, jakie się wyłaniały.
Książka jest rewelacyjna, własnie przeczytałam ostatnią stronę <3 <3 <3 (pożyczyłam od Aktegev, w księgarniach nie ma).
Nie dziwię się, że została nagrodzona!!!
Jedyne, czego mi brakuje, to wielkie kolorowe ilustracje - dzieci to uwielbiają. Może w następnym wydaniu?
GRATULACJE :) :) :)

Pytania do Romka Pawlaka

145
Romecki pisze: też mi się wydaje, że to fajna książka, choć trochę niedzisiejsza, ale to mnie ani kiedyś nie wzruszało, ani teraz, gdy dalej pisze po swojemu.
Jest bardzo dzisiejsza, jak każda dobra opowieść. I dzieci tez tak to widzą:-)))

Pytania do Romka Pawlaka

146
No dobra. Uznajmy to za powrót z zaświatów - napisałem po wielu latach nową powieść dla dorosłych. Nosi tytuł "Kalendarz", chociaż może powinna nazywać się "Kalendarz ogrodniczy", opowiada bowiem o pewnym drzewie :D
Takim... rodowym. Tokarscy. Rzecz zaczyna się na Kresach, kończy w roku 2010, i nic - poczynając od samej struktury powieści - nie jest tu normalne. To saga, ale saga esencjonalna, w pigułce, bo myśl, że miałbym te losy rozpisywać na pięć tomów, mrozi lepiej niż komora próżniowa w laboratoriach NASA. Nie romans - raczej rodzinne traumy, choć i zabawnych wydarzeń nie brakuje i miłości również, czasem małych i podłych, a czasem wielkich.
Przewiduję nieliche kłopoty ze znalezieniem wydawcy, będę relacjonować, jak blisko mi do związania się z Wydawnictwem Szuflada :)
Mówcie mi Pegasus :)
Miłek z Czarnego Lasu http://tvsfa.com/index.php/milek-z-czarnego-lasu/ FB: https://www.facebook.com/romek.pawlak

Pytania do Romka Pawlaka

148
A ja slyszlalam, ze teraz obyczaj idzie hurtem, a juz ze znanym nazwiskiem to pewniak na rynku wyd. Tak ze imo - za niedlugo bedziemy świętować premiere :hug:
Serwus, siostrzyczko moja najmilsza, no jak tam wam?
Zima zapewne drogi do domu już zawiała.
A gwiazdy spadają nad Kandaharem w łunie zorzy,
Ty tylko mamie, żem ja w Afganie, nie mów o tym.
(...)Gdy ktoś się spyta, o czym piszę ja, to coś wymyśl,
Ty tylko mamie, żem ja w Afganie, nie zdradź nigdy.

Pytania do Romka Pawlaka

149
Ja też myślę, że może Ci się udać, Romku. W każdym razie trzymam kciuki :)

Skąd pomysł na taką historię? Wzorowałeś się na dziejach swojej rodziny?
Strona autorska: http://zalecka-wojtaszek.pl

Wsparcie dla pisarzy: http://www.gabinet-holistic.com/
Pracuję z pisarzami, którzy mają poczucie, że nie do końca wykorzystują swój czas i potencjał i nie realizują się tak, jak by chcieli. Pomagam im przezwyciężać przeszkody związane z procesem twórczym i śmiało dzielić się sobą ze światem.

Pytania do Romka Pawlaka

150
Nie wzorowałem się, to nie jest historia mojej rodziny, choć pewne elementy i owszem. Natomiast w sporej części jest to krzyżówka zasłyszanych opowieści, więc nie fikcji, lecz autentyków - plus w zasadzie stuprocentowy jest klimat historyczny, bo te czasy znam albo z autopsji, albo z rodzinnych opowieści właśnie :D
Mówcie mi Pegasus :)
Miłek z Czarnego Lasu http://tvsfa.com/index.php/milek-z-czarnego-lasu/ FB: https://www.facebook.com/romek.pawlak

Wróć do „Strefa Pisarzy”