a niby skąd, nieważne czy zgodnie z akademickimi teoriami poprawnie siedzi się przed przy czy pracuje na komputerze, siedział przed komputerem więc podniósł się sprzed komputeraNatasza pisze:Articuno napisał/a: z ociąganiem podniósł się sprzed komputera.
podniósł się sprzed...?
pisarzem nie zostaje się poprzez wyznawanie puryzmu
w słabym tekście, gdzie bohaterowie nie mają wyrazistego stylu jedyną rzeczą jaką może ożywić dialog jest właśnie taka mało zgrabna konstrukcja, nadająca pozory realizmuNatasza pisze:Articuno napisał/a: - Cześć, Ben. Słuchaj...
WWWAsia. Pół biedy.
WWW- ...to ci się nie spodoba, ale możesz włączyć wiadomości?
dziwny zapis, poniżej sugestia. To co pogrubione to przegadane.
- Cześć, Ben. - Asia. Pół biedy. - To ci się nie spodoba. Włącz wiadomości.
cycki były na połowie ekranu, na drugiej połowie był obraz gdzie pokazywano akcję, więc przerzucił wzrok z cycków na pożar, głupekNatasza pisze:Articuno napisał/a: Ben przysunął twarz do ekranu i oderwał wzrok od dekoltu reporterki.
popatrz na konsekwencje ruchów - przysunąwszy, oderwał... (czyli wychodzi, że cycki były gdzie? )

kawałek niedobry- ba! całe zdanie niedobre
niezręczność, ale w obliczu większych problemów można ją śmiało pominąćNatasza pisze:Articuno napisał/a: Płonęły całe piętra, na żadnym z objętych pożarem poziomów nie było okna, w którym coś by się nie żarzyło.
pozostaje w pamięci, że nie było okna.
podobna personifikacja jest w Mistrzu i Małgorzacie- skrzecząca słuchawka KorowiowaNatasza pisze:Articuno napisał/a: Słuchawka westchnęła.
ja też westchnęłam. Bo mi się personifikacja podoba i nie podoba jednocześnie. Nie wiem.
Natasza wybacz mi śmiałość

Articuno słabością tego tekstu nie są potknięcia językowe ale nudni bohaterowie, sztywne dialogi, brak emocji i przez to kulawa akcja, oczywiście musisz kiedyś te potknięcia wyeliminować ale w pierwszej kolejności musisz zacząć tworzyć żywych bohaterów, wciągającą akcję i dialogi na poziomie wyższym niż Esmeralda
Grimzon: Jak zdarta płyta powtarzam. Pod tekstem maja się znajdować tylko weryfikacje i ewentualne rozmowy na linii autor - weryfikator. Od wszelkiego innego polemik pomiędzy osobami weryfikującymi jest temat "Rozmowy o tekstach". Proszę się tego trzymać w przyszłości.