Panie! Drukujemy!- ile czekaliście?

31

Latest post of the previous page:

Andrzej Pilipiuk pisze: (śr 28 kwie 2021, 20:15) Moim zdaniem: debiutant który napisze 5 książek, a w chwili druku pierwszej ma kolejne 9 maszynopisów gotowe raczej już nie zginie.
Jaw chwili debiutu miałem materiał na 3 kolejne tomy Wędrówycza, opowiadania na cały zbiorek "2586 kroków", dwa tomu "Norweskiego Dziennika" i tak 2/3 "Operacji Dzień Wskrzeszenia".
Fakt, o ile to oczywiście utwory na poziomie druku, tak jak w Twoim i Remigiusza przypadku :) Rozmawiałam kiedyś z kolegą, który "miał literackie ambicje" i "gardził Mrozem oraz jego komerchą". Zapytałam ile już sam napisał. Padła odpowiedź "No było tego ze trzy strony z których nie byłem zadowolony, na razie czekam na dobry moment, aby wrócić do pisania". Zażartowałam, że tylko w trakcie tej naszej wymiany zdań Remigiusz pewnie napisał kolejne 5k znaków. Wzruszył ramionami i zmienił temat. Póki co minęły jakieś 3 lata, kolega dalej nie ruszył literacko z miejsca, ale nadal "gardzi komerchą i Mrozem, który napisał kolejne 10 książek". Bywa i tak.

Panie! Drukujemy!- ile czekaliście?

33
Poznałem kiedyś starszego faceta - dał mi płytę z tekstami i prośbą o opinię... Było tego dużo - kilka milionów znaków.
Spaceopera - z rozmachem... Blisko poziomu druku - ale trzeba by popracować.

Był ciekaw tylko opinii o fabule.
Wyznawał zasadę "siedź w kącie znajdą cię"

do dziś tego nie wydał...

Panie! Drukujemy!- ile czekaliście?

34
Czekałam od 7 stycznia do 31 marca. A więc chyba dość standardowy czas oczekiwania na odpowiedź...
Moim zdaniem warto próbować, nie poddawać się, pisać i wysyłać! Bo tylko tak coś się z naszym tesktem może stać.
Istnieje cel, ale nie ma drogi: to, co nazywamy drogą, jest wahaniem.
F. K.

Uwaga, ogłaszam wielkie przenosiny!
Można mnie od teraz znaleźć
o tu: https://mastodon.social/invite/48Eo9wjZ
oraz o tutaj: https://ewasalwin.wordpress.com/
ODPOWIEDZ

Wróć do „Jak wydać książkę w Polsce?”

cron