Jesteś rzeką, mówią. Nie mogę dwa razy zanurzyć stóp w tej samej wodzie.
Siadam na brzegu i patrzę na meandry, którymi mnie prowadzisz i kamienie, które wrzuciłam w twój nurt. Jedne są gładkie i piękne, inne jeszcze kanciaste, bo za krótko tu leżą. Jesteś rzeką, mówią. Jednak czasem zdajesz mi się fatamorganą, złudzeniem wzroku zmęczonego skwarem. Sięgam dłonią, lecz zamiast chłodnej wody przelewam w palcach ziarenka piasku.
Kto je tu rozsypał – Bóg czy diabeł?
Nie jesteś rzeką, mówię. Jesteś pustynią. Nie ma nikogo innego i nigdy nie było. Słońce wypala mi oddech. Zasypiam.
Gdy otwieram oczy, znów siedzę nad rzeką.
Życie
1„Styl nie może być ozdobą. Za każdym razem, kiedy nachodzi cię ochota na pisanie jakiegoś wyjątkowo skocznego kawałka, zatrzymaj się i obejdź to miejsce szerokim łukiem. Zanim wyślesz to do druku, zamorduj wszystkie swoje kochane zwierzątka.” Arthur Quiller-Couch
FB - profil autorski
FB - profil autorski