Drohobycz, okupacja. Po kawie, Landau i jego partnerka wychodzą na balkon, by postrzelać. Wiadomo, Żydek z rana jak śmietana. Ilu tym razem uda się ubić? Zobaczymy. Trup ściele się gęsto. Pech chce, że od kuli ginie także dentysta innego esesmana – Guenthera. Ten wścieka się na Landau – obmyśla zemstę.
Getto, południe. Wychudzony człowieczek zbliża się do skrzyżowania Mickiewicza i Czackiego. Idzie po chleb na drogę. Ma zamiar uciekać do Warszawy. Nie wie, że zaraz zginie zabity przez Guenthera. Padają strzały!
Wiedeń, współcześnie. Na zatłoczonym placu zjawia się potomek Guenthera. Jakiś facet podchodzi i przystawia mu pistolet do głowy. „To za Schulza”!
LEKCJA DLA GRUNTOWNIE WYEDUKOWANYCH MIŁOŚNIKÓW DZIEŁ GOETHEGO I WAGNERA, ORĘDOWNIKÓW DEMOKRACJI, SZLACHETNYCH I DOBRY
2Ha, krótko i na temat - a tyle treści. Może zbyt oczywiste - ale słowotwórstwo zwłaszcza w części początkowej ideał. 

Jak wydam, to rzecz będzie dobra . H. Sienkiewicz
LEKCJA DLA GRUNTOWNIE WYEDUKOWANYCH MIŁOŚNIKÓW DZIEŁ GOETHEGO I WAGNERA, ORĘDOWNIKÓW DEMOKRACJI, SZLACHETNYCH I DOBRY
3Dzięki, Gebilis!
Właściwie cały tytuł powinien brzmieć: Drabbelek - "Lekcja dla gruntownie wyedukowanych miłośników dzieł Goethego i Wagnera, orędowników demokracji, szlachetnych i dobrych Europejczyków od zawsze". Coś mi tam jednak wcięło. Ale nic to. Pozdrawiam serdecznie! Maciek

LEKCJA DLA GRUNTOWNIE WYEDUKOWANYCH MIŁOŚNIKÓW DZIEŁ GOETHEGO I WAGNERA, ORĘDOWNIKÓW DEMOKRACJI, SZLACHETNYCH I DOBRY
4Śliczny tekścik :D Tytuł mnie ujął, jak i treść, tak jak pisał przedmówca: krótko i na temat :D
LEKCJA DLA GRUNTOWNIE WYEDUKOWANYCH MIŁOŚNIKÓW DZIEŁ GOETHEGO I WAGNERA, ORĘDOWNIKÓW DEMOKRACJI, SZLACHETNYCH I DOBRY
5Bardzo dziękuję, Mari. Pozdrawiam! MZ