I
Pamiętasz, gdy odchodził
Zostawiając Ciebie samą
Na peronie trzecim, gdzie pośpieszny
Kierował się do Krakowa…
Czekałaś, aż się odwróci
Otaczało Cię tysiące ludzi
a on zniknął za rogiem
Nie spojrzał ni razu
Poczułaś się tak jakbyś straciła serce…
Oddając je synowi diabła
Wróciłaś do domu
Zamknęłaś drzwi
Usiadłaś na fotelu
Iiii
Tak mijały dni..
Mijały miesiące
A ty wciąż taka sama
śniłaś…
Chciałaś odejść ze świata…
Oddychać już nie chciałaś..
Dwa razy w ciągu dnia
Widziałaś go przez mgłę…
Czułaś zapach perfum
Aż w końcu…
Zakochałaś się we wspomnieniu…
Refren
A wszystko to przez niego
Tego jedynego
Który
Nie wiedział gdzie prowadzi droga jego..
I przez to zbłądzanie zniszczył Ciebie
i samego siebie
II
Wybrałaś się do parku
śpiewając o swych smutkach
Usłyszałeś głoś za sobą
Odwróciłaś się i zapomniałaś
Jego oczy budziły zaufanie
Głos ciepłem ciało otaczał
Poczułaś się ważna
Iiii
Ponownie się zakochałaś…
Lecz
W nocy dopadły Cię myśli
On wyżerał z Ciebie ostatki sił twych
Pieścił twe zmysły co noc,
A ty budziłaś przy innyyyym
Nie mogłaś tak dłużej żyć
Spakowałaś rzeczy i odeeeeszłaaś.
Refren
A wszystko to przez niego
Tego jedynego
Który
Nie wiedział gdzie prowadzi droga jego..
I przez to zbłądzanie zniszczył Ciebie
i samego siebie
III
Z przeszłości głos
Krzyczy o krok
Ty słuchasz i patrzysz
Nic nie rozumiesz.
Pamiętasz tylko zło…
A on
Błaga, zniewala i kochać pozwala
Teraz po latach.. Gdy ty zapomniałaś
To on wraz z Tobą kolejną
Chce przemierzać życiowe tory.
Gdy krzyczy, błagając o litość..
Ty patrzysz przed siebie i śmiechem wybuchasz
Pustym i sztucznym jak twoja dusza.
Nie kochałaś nikogo
Prócz wyobraźni..
Mała dziewczynka odeszła…
Dorosła się narodziła
To ona na bazie doświadczeń
Wybrała swoją drogę…
Pozostać w samotności
Miłości zaznawszy w młodości
Cel został namierzony
Marzenie spełniły
To konieec
Refren
A wszystko to przez niego
Tego jedynego
Który
Nie wiedział gdzie prowadzi droga jego..
I przez to zbłądzanie zniszczył Ciebie
i samego siebie
2
Heh, pierwszy raz wyrażam na tym forum opinię o cudzym tekście (a przynajmniej tak mi się wydaje).
Jeśli to rzeczywiście miała być piosenka, to zdecydowanie za mało w tym rytmu. Praktycznie każdy wers ma inną liczbę sylab. Nie byłoby to może takie złe, gdyby ten schemat powielał się w każdej zwrotce, ale tak nie jest.
Chyba, że "tekst piosenki" to tylko tytuł wiersza i nie jest on tak naprawdę piosenką. No to przepraszam.
Sam tekst momentami całkiem niezły, ale zwykle dosyć banalny. Zaskoczyło mnie: "Poczułaś się tak jakbyś straciła serce… Oddając je synowi diabła". Powiało takim MROOOOKIEM, a w sumie bez sensu, bo potem nie ma już o tym mowy.
Oceny nie wystawiam, bo się nie znam
Jeśli to rzeczywiście miała być piosenka, to zdecydowanie za mało w tym rytmu. Praktycznie każdy wers ma inną liczbę sylab. Nie byłoby to może takie złe, gdyby ten schemat powielał się w każdej zwrotce, ale tak nie jest.
Chyba, że "tekst piosenki" to tylko tytuł wiersza i nie jest on tak naprawdę piosenką. No to przepraszam.
Sam tekst momentami całkiem niezły, ale zwykle dosyć banalny. Zaskoczyło mnie: "Poczułaś się tak jakbyś straciła serce… Oddając je synowi diabła". Powiało takim MROOOOKIEM, a w sumie bez sensu, bo potem nie ma już o tym mowy.
Oceny nie wystawiam, bo się nie znam

3
Ulala!
Zacznę od tego czy aby napewno ten tekst powinien się tu znaleść?
Nie wiem czy to właściwy dział.
Ale mniejsza o to.
Nie podobało mi się.
Nie podpasowała mi przyjęta forma i to jak z niej skorzystałaś.
W ogóle nie poczułem że masz coś konkretnego do przekazania.
To wszystko było jakieś mdłe i bezpłciowe.
I w żadnym razie nie jest to piosenka.
Właściwie to nie mogę zbyt precyzyjnie się wypowiedzieć bo nie wiem jaki był twój zamiar. Jeśli nam go przybliżysz postaram się powiedziec coś więcej.
Pozdrawiem.
Zacznę od tego czy aby napewno ten tekst powinien się tu znaleść?
Nie wiem czy to właściwy dział.
Ale mniejsza o to.
Nie podobało mi się.
Nie podpasowała mi przyjęta forma i to jak z niej skorzystałaś.
W ogóle nie poczułem że masz coś konkretnego do przekazania.
To wszystko było jakieś mdłe i bezpłciowe.
I w żadnym razie nie jest to piosenka.
Właściwie to nie mogę zbyt precyzyjnie się wypowiedzieć bo nie wiem jaki był twój zamiar. Jeśli nam go przybliżysz postaram się powiedziec coś więcej.
Pozdrawiem.
"Małymi kroczkami cała naprzód!!" - mój tata.
„Niech płynie, kto może pływać, kto zaś ciężki – niech tonie.” - Friedrich Schiller „Zbójcy”.
"Zapal świeczkę zamiast przeklinać ciemność." - Konfucjusz (chyba XD)
„Niech płynie, kto może pływać, kto zaś ciężki – niech tonie.” - Friedrich Schiller „Zbójcy”.
"Zapal świeczkę zamiast przeklinać ciemność." - Konfucjusz (chyba XD)
4
Mi też się nie podobało, w żadnym wypadku nie jest to piosenka, w żadnym wypadku nie ma w tym krztyny oryginalnośći. Właśnie to jest najgorsze. Banalne, banalne, banalne, nieciekawe, wyświechtane i 'niepiosenkowate'. I tyle. Przepraszam, że tak prosto ale inaczej nie potrafię.
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.
"Życie jest tak dobre, jak dobrym pozwalasz mu być"
5
Hmm... tutaj zgodzę się z Patrenem. TO JEST JUż NUDNE! Nie wiem, czy ktoś zauważył, ale teraz, większośc utworów Polskich, opiera się na dwóch, wymiętolonych tematach ,,zdadziłeś mnie, ja nie wybaczę'' lub ,,dlaczego odszedłeś, ukochany'' a wszystko w rytmie pop'u i Mandaryny. LUDZIE! OSZALEC MOżNA! (trochę mnie poniosło)
Dodane po 2 minutach:
A tak odemnie, to myślę, że ten text nie trzyma się kupy i ciężko by było tego słuchac dłużej, niż zajmuje przekręcenie pokrętełka w celu zmiany stacji radiowej.

Dodane po 2 minutach:
A tak odemnie, to myślę, że ten text nie trzyma się kupy i ciężko by było tego słuchac dłużej, niż zajmuje przekręcenie pokrętełka w celu zmiany stacji radiowej.

Re: Tekst piosenki
6Scarlett pisze:
Na peronie trzecim, gdzie pośpieszny
Kierował się do Krakowa[...]
Dorosła się narodziła
To ona na bazie doświadczeń[...]
Nadmiernie szczegółowe, to ma być piosenka
Scarlett pisze:
Poczułaś się tak jakbyś straciła serce…
Oddając je synowi diabła[...]
Usiadłaś na fotelu
Iiii
Tak mijały dni.. [...]
Nie wiedział gdzie prowadzi droga jego..
I przez to zbłądzanie zniszczył Ciebie
i samego siebie [...]
Pretensjonalne
Scarlett pisze:
Pieścił twe zmysły co noc,
A ty budziłaś przy innyyyym
Nie mogłaś tak dłużej żyć
Spakowałaś rzeczy i odeeeeszłaaś.
ale to jest nuuudneee, i dlaczego takie stereotypoweeee

7
Mało orginalne, jednakże trudno mi to oceniac jak piosenkę, gdyż przydała by sie melodia jakaś do tego
)

Bliscy sąsiedzi rzadko bywają przyjaciółmi.
Tylko ci, którzy nauczyli się potęgi szczerego i bezinteresownego wkładu w życie innych, doświadczają największej radości życia - prawdziwego poczucia spełnienia.
Tylko ci, którzy nauczyli się potęgi szczerego i bezinteresownego wkładu w życie innych, doświadczają największej radości życia - prawdziwego poczucia spełnienia.