Ostatni post z poprzedniej strony:
Ad. ZygmuntDziękuję za wizytę i spostrzeżenie.
Moderatorzy: Poetyfikator, Moderator, Weryfikator, Zasłużeni przyjaciele
Gorgiasz pisze:Source of the post grupka dzieciaków w wieku szkolnym kopało plastikową butelkę.
Gorgiasz pisze:Source of the post płyt chodnikowych posrebrzonych niedawnym deszczem.
Gorgiasz pisze:Source of the post Stojący na przystanku niewielki tłum gęstniał stopniowo, kilka poddenerwowanych głosów tłumaczyło trzymanym w dłoniach komórkom, że będą gdzieś tam spóźnione, prosiło o cierpliwość i zrozumienie, zmieniało godziny spotkania.
Gorgiasz pisze:Source of the post Zaorane pole ciemnymi bruzdami oparte o horyzont, gdzieniegdzie przerywany kępami niewysokich drzew, bliżej, otulona ramionami rozłożystego kasztana, pochylona wiekiem stodoła z dziurawym, krytym słomą, dachem, wrony lecące w jego kierunku, nie, nie wrony, ludzie biegnący w stronę autobusu, wsiadają, tłocząc się przy wejściu, lecz on jeszcze czeka na kogoś, dwie spóźnione dziewczyny wskakują w pośpiechu, włączony kierunkowskaz, warkot silnika, rusza wreszcie, znikając za łagodnym łukiem drogi.
Wróć do „Opowiadania i fragmenty powieści”
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości